Nie zgadzam się. On może pracować jako trener i tyle zarabiać bo ludzie lubią oglądać dobrą piłkę, mało kto lubi oglądać antyfootball. Gdyby wszyscy grali tak jak ostatnio Atletico to piłka straciłaby wieeelu fanów. Nie z byle powodu np Barcelonie przybyło tylu kibiców gdy grali tam Ronaldinho czy młody Messi.
Nie zgadzam się z Tobą. Barcelona z Ronaldinho też zdobywała trofea. W Polsce jak Arka grała w pucharach europejskich to cały stadion był pełny. Jak Lechia walczyla na mistrza to nawet 40 tys przyszło na mecz z legią. Jednak gdy Arka czy Lechia są nisko w tabeli to mało kto przychodzi. Piast w sezonie mistrzowskim również miał komplety. Chyba łatwiej namówić kibica na mecz który decyduje o mistrzu czy pucharach niż o tym czy klub zajmie 12 albo 13 miejsce.
No kurwa dokładnie. Dlatego najważniejsze nie sa treningi tylko układy i korupcja, co nie? Jeżeli da sie załatwić walkower to trzeba to zrobić, bo wyniki są najważniejsze. Co tam honor.
Czysto biznesowy punkt widzenia, jak dla mnie to rozrywka jest na 1 miejscu, wolę by drużyna za którą jestem przegrała, ale dała świetne widowisko przy którym przeżyje dużo emocji i się będę bawił, niż by oglądać 90 min kluchy jak za Wuja. jego podejście jest czysto z perspektywy trenera, w sumie można to zrozumieć.
0
Jak dla mnie to rozrywka jest na 1 miejscu, wolę by drużyna za którą jestem przegrała, ale dała świetne widowisko przy którym przeżyje dużo emocji i się będę bawił, niż by oglądać 90 min kluchy jak za Wuja. jego podejście jest czysto z perspektywy trenera, w sumie można to zrozumieć.