a ten kretyn dalej zgrywa rolę buntownika i zamiast dać se spokój to kłóci sie i kłóci, ile razy to on juz takim głupim zachowaniem osłabił swój zespół.
na to wygląda, tylko przesadził z tym rzucaniem się . Trzymany za bark powinien sie polozyc z nogami do przodu, chyba że był podcięty przez tego drugiego wchodzącego. VAR powinien to dokładnie zanalizować, ale coz Real jak Legia ma swoje prawa.