Typ: Milwaukee Bucks -3.5 punktu
Po dwóch meczach półfinału Konferencji Wschodniej Nets prowadzą 2:0. Zaskakujący nie jest sam wynik, ale rozmiary wygranej zespołu Steve’a Nasha w dwóch pierwszych spotkaniach, grającego przecież bez Jamesa Hardena, który doznał kontuzji już na samym początku pierwszego spotkania. Kozły z Milwaukee kompletnie nie przypominają drużyny, która pewnie pokonała Miami Heat 4:0. Mają jeszcze jednak spore rezerwy, muszą przede wszystkim zagrać lepiej w defensywie i częściej dzielić się piłką. O ile przewaga talentu może być po stronie Nets, nawet bez Hardena, to Bucks mają zdecydowaną przewagę fizyczną, a Giannis Antetokounmpo nie ma właściwie żadnego rywala i powinien w tej serii dominować. Jeśli drużyna Mike’a Budenholzera chce jeszcze rywalizować w tej serii to musi wykorzystać swe atuty i wygrać ten mecz.
