Wielka awantura przed piątą galą Prime'u. Murański stracił nad sobą panowanie [WIDEO]

Wielka awantura przed piątą galą Prime'u. Murański stracił nad sobą panowanie [WIDEO]
Twitter screen
Wielkimi krokami zbliża się piąta odsłona gali Prime Show MMA. Negatywnych emocji w głośnym zestawieniu Jacka Murańskiego z Pawłem Jóźwiakiem nie brakuje, co pokazał ostatni program z udziałem obu zawodników.
Jacek Murański postanowił wrócić do oktagonu po wielkiej tragedii, jaka spotkała go na początku lutego tego roku. Jego syn, Mateusz, zmarł w wieku niespełna 29 lat. Murański stwierdził, że pragnie ponownie poświęcić się sportom walki, aby "oddać cześć Mateuszowi".
Dalsza część tekstu pod wideo
Początkowo 54-latek miał walczyć na siódmej gali High League. Ta jednak nie doszła do skutku, ponieważ polski rząd zamroził środki finansowe dla organizacji ze względu na podejrzenia o powiązania jej właścicieli z przywódcą Czeczenii, Ramzanem Kadyrowem. Ostatecznie zatem Murański związał się z federacją Prime.
Jego rywalem w co-main evencie piątej gali będzie Paweł Jóźwiak, a więc prezes drugiej największej sportowej organizacji walk MMA - FEN. Obaj panowie nie mają szczególnie dobrego bilansu walk. Murański legitymizuje się rekordem 0:3 po dwóch porażkach z Arkadiuszem Tańculą i jedną z Robertem Pasutem, zaś Jóźwiak raz wygrał z Marcinem Najmanem, ale uległ w pojedynku z Michałem "Boxdelem" Baronem oraz rewanżu z "El Testosteronem".
W programie o nazwie "Zadyma", w którym obaj zawodnicy mogli skonfrontować się twarzą w twarz przed walką, nie brakowało krzyków i wzajemnych oskarżeń. Najwięcej emocji wzbudził temat zmarłego syna Murańskiego, Mateusza.
Jóźwiak nie chciał o nim rozmawiać i niejednokrotnie podkreślał, że szanuje wielką krzywdę, jaka spotkała jego oponenta. Jednak kiedy z jego ust padła prośba, aby "Muran" przestał wykorzystywać śmierć syna, bo to wstyd, 54-latek nie wytrzymał. Zawodnik wstał, ruszył na rywala i... stanął jak słup soli. Cała sytuacja wyglądała komicznie.
Ostatecznie zarówno Jóźwiak, jak i Murański, nie wyprowadzili w kierunku oponenta żadnego ciosu, mimo że mieli ku mieli okazję. Po tym zdarzeniu emocje jednak nie opadły. Obaj wciąż się przekrzykiwali i cała rozmowa była bardzo chaotyczna.
Redakcja meczyki.pl
Michał Niklas26 Jun 2023 · 17:09
Źródło: Youtube/ Prime Show MMA

Przeczytaj również