Arbiter zdradził, co powiedział Jose Mourinho po klęsce z FC Barceloną 0:5. "Myliłeś się co do jednej rzeczy"

Arbiter zdradził, co powiedział Jose Mourinho po klęsce z FC Barceloną 0:5. "Myliłeś się co do jednej rzeczy"
Natursports/Shutterstock
Eduardo Iturralde Gonzalez, były hiszpański arbiter, wrócił pamięcią do meczu FC Barcelony z Realem Madryt z 2010 roku. Ex-arbiter zdradził dziennikarzom, co powiedział Jose Mourinho po ostatnim gwizdku.
To dla kibiców "Królewskich" był prawdziwy szok. W 2010 roku FC Barcelona zdemolowała na własnym boisku Real Madryt 5:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Xavi, Pedro, Villa (x2) oraz Jeffren. Dla Jose Mourinho, który wówczas siedział na ławce trenerskiej "Los Blancos", była to jedna z najbardziej dotkliwych klęsk w karierze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Eduardo Iturralde Gonzalez w rozmowie z "Carrusel Deportivo" do dziś pamięta zachowanie Portugalczyka podczas tamtego spotkania.
- Mourinho chciał mnie cały czas kontrolować. Jeśli ktoś roznieca ogień, robi to ciągle. Z takim charakterem nie można siedzieć na ławce przez 90 minut. Jeśli jesteś kogutem, to od początku do końca, a nie tylko przez chwilę - oznajmił.
- Po zakończeniu gry przyszedł do mnie, by mi pogratulować. Miałem z nim bardzo dobre relacje. Chwyciłem go za ramię. To była okazja, by mu coś powiedzieć: "Myliłeś się co do jednej rzeczy, to ja jestem kogut, a nie ty" - wspominał 53-latek.
- Guardiola był znacznie trudniejszy do sędziowania, ale łatwiej się go kontrolowało niż Mourinho, gdy przychodziło do protestów przeciwko moim decyzjom - podkreślił.
- Przed spotkaniem gracze obu drużyn często witają się uściskami, a za Mourinho nawet na siebie nie patrzyli. Tamten czas był wyjątkowo trudny, jeśli chodzi o napięcie między piłkarzami - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz03 Jun 2020 · 07:11
Źródło: Carrusel Deportivo

Przeczytaj również