Arsenal drwi z Tottenhamu. Jest odpowiedź Jose Mourinho. "Nie sądzę, że to Arteta opublikował ten wpis"

W zeszłym tygodniu Tottenham po słabym meczu przegrał 1:3 z Sheffield United. Po tym spotkaniu "Kogutom" wbił szpilkę lokalny rywal - Arsenal. "Kanonierzy" umieścili w mediach społecznościowych wpis dotyczący porażki drużyny Jose Mourinho.

- Niełatwo jest pokonać Sheffield United na Bramall Lane. Oto przypomnienie, jak to się robi - napisano i dodatkowo opublikowano filmik z fragmentami meczu Arsenalu z "The Blades" w ćwierćfinale Pucharu Anglii.

O ten uszczypliwy wpis został zapytany Jose Mourinho. Portugalczyk odpowiedział na zaczepkę w swoim stylu, zwracając uwagę na to, iż "Kanonierzy" koncentrują się na sytuacji przeciwników, bo sami nie mają za wiele powodów do radości.

- Gdyby byli najlepsi w lidze albo walczyli o miejsce w TOP4, to nie cieszyliby się z problemów innych - wypalił Mourinho.

- Problemy innych podobają ci się tylko wtedy, gdy sam masz kłopoty. Oni nie mają za wielu powodów do świętowania, więc korzystają z innych okazji. Jeśli chodzi o układ tabeli, to są w podobnej sytuacji jak my - dodał.

- Nie lubię łączyć klubu z takimi wpisami. Nie sądzę, że to Mikel Arteta opublikował ten wpis. Nie wierzę, że zrobił to Granit Xhaka. Prawdopodobnie był to gość, który pracuje w domu od trzech miesięcy - podkreślił.

Do bezpośredniego starcia Tottenhamu z Arsenalem dojdzie już wkrótce w rozgrywkach Premier League. Ten hitowy pojedynek zaplanowano na 12 lipca.

- Nie ma żadnego problemu. W domu będziemy na nich czekać - zakończył Mourinho.