Arsenal FC. Willian: Nie opuściłem Chelsea w napiętej atmosferze, zostawiłem za sobą otwarte drzwi

Brazylijczyk po siedmiu latach gry postanowił opuścić Stamford Bridge. Piłkarz dostał ofertę przedłużenia współpracy z "The Blues", ale ostatecznie wybrał inną propozycję.

Arsenal przedstawił piłkarzowi kontrakt na 3 lata i tym przekonał Williana. Wpływ na decyzję zawodnika miały też rozmowy z działaczami i trenerem "Kanonierów".

- Odbyłem z nimi kilka rozmów, które na tyle mnie zadowoliły, że podjąłem decyzję o podpisaniu kontraktu. Ale naprawdę nie było łatwo, musiałem ją bardzo dobrze przemyśleć - przyznał.

- Nie opuściłem Chelsea w napiętej atmosferze, zostawiłem za sobą otwarte drzwi. Wszyscy znali moje warunki, bardzo chciałem zostać. Skończyło się na tym, że nie znaleźliśmy nici porozumienia. Prosiłem Chelsea o trzyletni kontrakt, oni chcieli zawrzeć umowę na dwa lata, wszyscy znają tę historię. Dlatego wyjechałem - dodał.

- Trudno było podjąć taką decyzję. Rywalizacja pomiędzy oboma klubami jest bardzo duża, więc nie było łatwo opuścić Chelsea i przenieść się do Arsenalu. Była to jednak dobrze przemyślana decyzja. Wiele razy rozmawiałem o tym z moją żoną, czy agentem - zakończył.