Bayern FC. Złoty But ucieka Robertowi Lewandowskiemu. Najgroźniejszy rywal znacznie się oddalił

Choć Robert Lewandowski błyskawicznie wrócił do gry po operacji przepukliny pachwinowej i w spotkaniu z Herthą Berlin zdobył nawet gola, to w coraz więcej wskazuje na to, że Złoty But jednak nie trafi w jego ręce. Najgroźniejsi rywale w walce o to trofeum byli bowiem jeszcze skuteczniejsi.

Polak zdobył już 20 goli w Bundeslidze, co daje mu 40 punktów w klasyfikacji Złotego Buta. Tyle samo "oczek" ma jeszcze Timo Werner. Napastnik RB Lipsk dwukrotnie trafił do siatki w meczu z Unionem Berlin i zrównał się z Lewandowskim w walce o tytuł najlepszego strzelca ligi niemieckiej. Tym samym dogonił go również w Złotym Bucie.

W klasyfikacji prowadzi wciąż Ciro Immobile. Lewandowski tracił wcześniej do Włocha jednego gola, lecz napastnik Lazio Rzym popisał się hat-trickiem w meczu z Sampdorią Genua. Tym samym ma już na koncie 23 gole w 19 występach w Serie A. Wyprzedza Lewandowskiego o trzy trafienia, czyli sześć punktów. A do końca sezonu w lidze włoskiej pozostało na dodatek więcej spotkań niż w Bundeslidze.

W górę przesunęli się także ci, którzy przez lata dominowali w Złotym Bucie. Cristiano Ronaldo dzięki dwóm bramkom przeciwko Parmie awansował na piąte miejsce. Lionel Messi zdobył gola z Granadą i wszedł już do pierwszej dziesiątki. Na siódmym miejscu w klasyfikacji powinien też znaleźć się Erling Braut Haaland, który do 24 goli z Red Bulla Salzburg dołożył trzy trafienia w Borussii Dortmund.

Jeśli chodzi o Polaków, to 19. miejsce zajmuje Kamil Wilczek. 36. lokata przypadła natomiast Jarosławowi Niezgodzie, który jest najlepszym strzelcem PKO Ekstraklasy.