Bayern. Julian Nagelsmann dementuje plotki ws. transferu Roberta Lewandowskiego. "To nie jest prawda"

W mediach za naszą zachodnią granicą pojawiały się doniesienia, jakoby Lewandowskiemu miała nie odpowiadać praca z Nagelsmannem. Miał być to jeden z powodów, dla którego Polak zdecydował się na odejście do FC Barcelony.

Niemiecki szkoleniowiec w rozmowie z "Frankfurter Allgemeine" zdecydowanie zareagował na te doniesienia. Zapewnia, że nie mają one nic wspólnego z prawdą, a sam miał dobre relacje z napastnikiem.

- To nie jest prawda. Czasami Lewandowski mógł subiektywnie postrzegać pewne sprawy, ale to jest całkowicie normalne - powiedział Nagelsmann podczas rozmowy z dziennikarzami.

- "Lewy" w jednym z wywiadów w drugiej połowie poprzedniego sezonu powiedział, że ma mniej dośrodkowań. Sprawdziłem to i fakty były takie, że w pierwszej połowie rozgrywek otrzymał tylko o trzy dośrodkowania mniej niż w analogicznym okresie wcześniejszego sezonu - podkreślił.

- Teraz musimy strzelać gole w innym sposób. Z wyjątkiem Zirkzee i Choupo-Motinga nie mamy klasycznego egzekutora. Każdy musi się więcej ruszać i brać na siebie odpowiedzialność, to szansa na większą elastyczność - zakończył.

Bayern na początku nowego sezonu imponuje skutecznością. W dwóch pierwszych oficjalnych meczach "Die Roten" zdobyli aż 11 bramek. W piątek rozgromili Eintracht Frankfurt aż 6:1.