Bayern Monachium. Co z Robertem Lewandowskim? Hansi Flick ogłosił decyzję ws. występu polskiego napastnika

Piłkarze "Die Roten" pewnym krokiem zmierzają po kolejny mistrzowski tytuł. Jutro będą mogli znacznie przybliżyć się do tego celu. Na własnym boisku zmierzą się z Bayerem Leverkusen.

Głos przed tym spotkaniem zabrał Hansi Flick. Szkoleniowiec Bayernu potwierdził, że w starciu z "Aptekarzami" nie będzie mógł skorzystać z Roberta Lewandowskiego. Być może snajper za to pojawi się na murawie w kolejnym meczu. 24 kwietnia Bawarczycy zagrają z Mainz.

- Robert Lewandowski robi niesamowite wrażenie, ale jutrzejszy mecz to jest jeszcze za wcześnie. Mamy nadzieję, że wróci w sobotę - oznajmił Niemiec.

Flick nie uniknął pytań o swoją przyszłość w Bayernie. Szkoleniowiec w minioną sobotę ogłosił, że chce po zakończeniu sezonu odejść z klubu.

- Wszystko, co miałem do powiedzenia na ten temat, przedstawiłem w sobotę. Proszę pytać o sprawy związane z naszą grą - zaznaczył.

- Ostatnie tygodnie nie były zbyt spokojne. Drużyna jest jednak bardzo skoncentrowana. Zawodnicy zawsze starają się dać z siebie jak najwięcej. To jest cecha tej grupy. Jestem z niej bardzo dumny - dodał.

Szkoleniowiec odniósł się też do informacji o utworzeniu Superligi. Jego odpowiedź na zadane pytanie była jednak zdawkowa.

- Obecnie są inne tematy, które mnie dotyczą. Nie znam wszystkich szczegółów, ale w tej sprawie mogę tylko stać za moim klubem i BVB. To nie jest dobre dla piłki nożnej - zakończył.