Bayern Monachium rezygnuje z letniego transferu utalentowanego piłkarza. Uznano, że jest za drogi

Bayern Monachium rezygnuje z letniego transferu utalentowanego piłkarza. Uznano, że jest za drogi
Paul Chesterton / Focus Images / MB Media / PressFocus
Christian Falk, jeden z najlepiej poinformowanych niemieckich dziennikarzy, poinformował, że Max Aarons nie trafi najbliższego lata do Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec uznali, że cena, której zażądało Norwich, jest zbyt wysoka.
Zimowe okienko transferowe było bardzo spokojne, jeśli chodzi o Bayern Monachium. Włodarze "Die Roten" postanowili skupić się na wzmocnieniu drużyny w kolejnym sezonie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jakiś czas temu oficjalnie ogłoszono pozyskanie Dayota Upamecano z RB Lipsk. Według medialnych doniesień kwestią czasu jest też potwierdzenie transferu Omara Richardsa, któremu kończy się kontrakt z Reading.
Na liście życzeń mistrzów Niemiec był także Max Aarons z Norwich. Zdaniem dziennikarzy "Sky Sports" zespół z Championship chciał uzyskać za swojego zawodnika 30-35 milionów funtów.
Ta cena okazała się zbyt wysoka dla Bayernu. Jak informuje Florian Plettenberg, monachijczycy byliby skłonni kupić piłkarza tylko w przypadku, gdyby ten kosztował mniej niż 30 milionów euro.
Te doniesienia potwierdza również Christian Falk. Dziennikarz "Bilda" informuje, że mistrzowie Niemiec definitywnie zrezygnowali już z pozyskania prawego obrońcy, przynajmniej jeśli chodzi o najbliższe lato.
Norwich nie musi spieszyć się ze sprzedażą zawodnika. "Kanarki" są na dobrej drodze do powrotu do Premier League, a sam piłkarz ma kontrakt ważny aż do czerwca 2024 roku.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik26 Feb 2021 · 16:50
Źródło: Bild/Sport1.de

Przeczytaj również