"Będzie to wyglądało jeszcze lepiej". Reprezentant Polski optymistą przed kolejnym zgrupowaniem
Marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski zakończyło się zwycięstwem naszej kadry nad Albanią. Piotr Zieliński nie ma wątpliwości, że to dopiero początek nowej drużyny, która ma grać nie tylko efektywnie, ale i efektownie.
Piątkowy mecz w Pradze zdecydowanie nie wyszedł podopiecznym Fernando Santosa. Piotr Zieliński cieszy się, że starcie z Albanią zakończyło się zdecydowanie lepiej. Jest wdzięczny za wsparcie kilkudziesięciu tysięcy kibiców.
- Trzy punkty zostają w Warszawie. I tak to musi wyglądać: Polska zawsze musi grać o zwycięstwo. Zrobiliśmy, co mieliśmy zrobić. Wykonaliśmy zadanie, zdobyliśmy trzy punkty. To dobry znak po tym słabym meczu i brzydkiej porażce w Pradze. Łatwo nie było, ale najważniejsze, że wygraliśmy - powiedział Zieliński w rozmowie z dziennikarzami, cytowany przez "Przegląd Sportowy Onet".
- Kibice zawsze są z nami. Czy to gramy u siebie, czy na wyjeździe, zawsze licznie nas wspierają. Cieszymy się, że Polska żyje piłką, a po pierwszym, brzydkim meczu przyszedł cały stadion. To zwycięstwo jest też dla nich. Mam nadzieję, że będzie ich dużo więcej - podkreślił.
Zieliński jest dużym optymistą przed czerwcowym zgrupowaniem kadry. Wierzy w to, że zespół pod wodzą Fernando Santosa będzie robił stałe postępy i z biegiem czasu zacznie grać coraz bardziej efektownie.
- Ani Mołdawia, ani Wyspy Owcze nie będą łatwym rywalem. Ale my wiemy, że jesteśmy mocni. Jesteśmy Polską, mamy świetnych zawodników i nie możemy bać się Mołdawii. Pojedziemy tam po trzy punkty. Nie ma innej opcji - zadeklarował.
- Jak wygrywasz mecz, humory zawsze są lepsze. Ważne było zakończyć to zgrupowanie zwycięstwem. Osiągnęliśmy cel, trzeba teraz patrzeć z optymizmem na kolejne mecze. Podczas czerwcowego zgrupowania będzie więcej czasu, więc będzie to wyglądało jeszcze lepiej - zapewnił.
- Myślę, że odnajdziemy tę radość. Mamy odpowiednie umiejętności, trener to fajnie poukłada i z czasem będziemy grać fajną piłkę, z radością i z przyjemnością. Będziemy zdobywać też więcej bramek i wygrywać mecze - zakończył.