Boniek szczerze ocenił Roberta Lewandowskiego. Słodko-gorzkie słowa. "To może go wpędzić w piłkarską depresję"

Boniek szczerze ocenił Roberta Lewandowskiego. Słodko-gorzkie słowa. "To może go wpędzić w piłkarską depresję"
Press Focus
Robert Lewandowski we wrześniowych meczach reprezentacji Polski przeżywał zarówno bardzo dobre, jak i złe chwile. W rozmowie z "WP Sportowe Fakty" postawę kapitana naszej kadry ocenił Zbigniew Boniek.
Czwartkowe starcie z Holandią niewątpliwie nie było udane dla snajpera FC Barcelony. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uważa, że gesty "Lewego" na murawie z pewnością nie pomogły jego kolegom.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Lewandowski grał ostatnio ze Świderskim i dobrze to wyglądało. A Świderskiego dla kadry "odkurzył" Paulo Sousa, przecież Karol nie był wcale oczywistym wyborem jeszcze niedawno. Sousa powiedział mi jednak, że ma takie umiejętności, które dobrze się uzupełniają z Lewandowskim. I faktycznie coś w tym jest. No i wiadomo - jest Milik, Piątek, Buksa. Mamy Lewandowskiego i czterech innych - powiedział Boniek.
- Mówiłem, że nie podobał mi się Krychowiak, ale to bądźmy szczerzy i konsekwentni: z Holandią Lewandowski też nie grał dobrze. W dodatku jego mowa ciała wtedy. Robert musi sobie zdawać sprawę, że jego gesty mają duże znaczenie dla tego, jak grają inni nasi gracze. Pozytywna motywacja z jego strony może innym pomóc - podkreślił.
Boniek w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" podkreślił jednak znakomitą grę Lewandowskiego z meczu z Walią. Uważa, że był to jeden z kluczy do zwycięstwa "Biało-Czerwonych" w Cardiff.
- Z Holandią nie wyglądało to najlepiej, ale już z Walią był fantastyczny. Mało kto go wymienia w gronie bohaterów spotkania, a dla mnie jest jednym z nich na pewno. Wielki udział przy golu, ale też niezliczona liczba pojedynków, takich twardych. Choć wiem, że czasem gra naszej kadry może go wpędzać w taką piłkarską depresję - stwierdził.
- Lewandowski jest przyzwyczajony do zupełnie innej gry. Nie gra przecież w Augsburgu czy Elche. Bayern, a teraz Barcelona, przyzwyczaiły Roberta do tego, że 98 procent gry toczy się na połowie rywala, a "Lewy" czy jego zespół co dwie minuty ma szansę bramkową. W kadrze jest inaczej i Lewandowski musi w tej reprezentacji trochę pocierpieć, poświęcić się, bo nie gramy tak jak lubi, jak jest przyzwyczajony. Ale to wielki piłkarz i jest w stanie to zrobić - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik26 Sep 2022 · 21:41
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również