Boniek zapytany o najlepszego polskiego piłkarza w historii. "Nie mam problemu, że ktoś wskaże Lewandowskiego"

Napastnik Bayernu Monachium zajął drugie miejsce w tegorocznym plebiscycie Złotej Piłki na najlepszego piłkarza świata. To najlepszy wynik w historii, jeżeli chodzi o polskich zawodników.

W przeszłości na trzecim miejscu klasyfikowani byli Zbigniew Boniek oraz Kazimierz Deyna. Miało to jednak miejsce jeszcze w czasach, gdy w plebiscycie brali udział wyłącznie gracze z Europy.

Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w rozmowie z "RMF FM" odniósł się do pytania o to, kto jest najlepszym polskim piłkarzem w historii. Nie ma wątpliwości, że "Lewy" zasłużył już na to miano.

- W dzisiejszych czasach najlepszy jest Robert Lewandowski, nie podlega to żadnym wątpliwościom. Najwięcej ze wszystkich wygrał Grzegorz Lato – dwa razy zdobył srebrny medal mistrzostw świata za trzecie miejsce, dwa razy przywiózł medale z igrzysk olimpijskich. Ale wydaje mi się, że nie był lepszym piłkarzem od Lubańskiego, od Deyny czy od Lewandowskiego - ocenił Boniek.

- Wie pan, śmiało o "Lewym" można powiedzieć, że to najlepszy napastnik na świecie. Nawet w naszej, polskiej hierarchii, jeśli ktoś powie, że "Lewy" jest najlepszym piłkarzem urodzonym kiedykolwiek w Polsce, to nie mam z tym najmniejszego problemu, absolutnie - zapewnił.

- Zawsze mówię tak: moja gablota jest już na zawsze moja, nikt już nigdy mi z niej nic nie weźmie. Natomiast Robert Lewandowski niech wypełnia swoją – niech zdobywa Złote Piłki, Złote Buty, nagrody FIFA. Im więcej mamy dobrych piłkarzy, tym lepiej będziemy postrzegani jako Polacy. Lewandowski, jako Polak, wypadł najlepiej ze wszystkich na gali wręczenia Złotej Piłki – ładnie wyglądał, przemawiał najładniej. Żyjemy w takich czasach, że potrzebujemy być dobrze reprezentowani na świecie - zakończył.