Borussia Dortmund. Erling Haaland żąda gigantycznej pensji. Norweg przedstawił swoje wymagania innym klubom

Erling Haaland żąda gigantycznej pensji. Norweg przedstawił swoje wymagania zainteresowanym klubom
Xinhua/Xinhua/PressFocus
Wszystko wskazuje na to, że Erling Haaland będzie bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów najbliższego lata. "ESPN" twierdzi, iż Norweg w nowym klubie chce zarabiać 35 milionów euro rocznie.
Napastnik Borussii Dortmund prawdopodobnie odejdzie z obecnego zespołu po zakończeniu trwającego sezonu. Wówczas wejdzie w życie klauzula odstępnego, wpisana w jego kontrakt.
Dalsza część tekstu pod wideo
Norweg będzie mógł zmienić barwy klubowe, jeśli ktoś zapłaci za niego 75 milionów euro. To suma, którą z pewnością gotowe są wyłożyć najlepsze zespoły na świecie.
Kwota transferu w rzeczywistości będzie jednak wyższa. Nowy zespół Haalanda musi liczyć się z sowitą prowizją dla jego agenta, Mino Raioli. Pozostaje też kwestia pensji samego piłkarza.
Dziennikarze "ESPN" twierdzą, że Norweg liczy na zarobki przekraczające pół miliona funtów tygodniowo. W Anglii chce dostawać 30 milionów funtów za sezon.
Drużyny z innych lig będą musiały liczyć się z podobnym wydatkiem - 35 milionów euro rocznie. O Haalanda walczyć mają przede wszystkim Manchester City, Manchester United, Chelsea oraz Real Madryt.
Norweg łączony był także z przenosinami do Bayernu Monachium lub Paris Saint-Germain. Dziennikarze "ESPN" twierdzą jednak, że te kluby są w tej chwili z tyłu, jeżeli chodzi o cały wyścig.

Przeczytaj również