Paul Ince ostro skrytykował Ole Gunnara Solskjaera. Jego zdaniem Norweg okłamał Donny'ego van de Beeka.
Holender trafił na Old Trafford przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu. Choć wiązano z nim spore nadzieje, to wciąż pełni marginalną rolę w drużynie.
Dalsza część tekstu pod wideo
W tym sezonie van de Beek pojawił się na boisku tylko w trzech meczach. Jest wyraźnie sfrustrowany swoją sytuacją. Nie rozumie jej też Ince.
- Jako menedżer masz dwie możliwości: powiedzieć prawdę albo nie. Z tego co widzę, Solskjaer nie mówił prawdy van de Beekowi. Na ławce siedzi 35 mln funtów - stwierdził Ince.
- Nikt nie powie, że Fred i Scott McTominay cały czas grają dobrze. Tak nie jest. To dotyczy też Paula Pogby. Gdybym siedział na ławce i na to patrzył, to byłbym wściekły - dodał były reprezentant Anglii.
- Solskjaer mówiąc, że van de Beek jest w jego planach, rażąco kłamał. Donny dla dobra swojej kariery musi w styczniu zmienić klub - ocenił Ince.