Były prezydent FC Barcelony oburzony po meczu z Getafe. "Sędzia musiał być zły, bo Real Madryt przegrał..."

Nie milkną echa porażki Barcelony. "Sędzia musiał być zły, bo Real przegrał"
Maxisport/Shutterstock
Barcelona przegrała z Getafe 0:1 (0:0) w ostatnim niedzielnym spotkaniu La Liga. Sporo kontrowersji wzbudzały decyzje arbitra, czego nie ukrywał były prezydent klubu z Katalonii, Joan Laporta.
Zwycięskiego gola Getafe zdobyło po rzucie karnym, co do którego duże wątpliwości miał m.in. Ronald Koeman.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie wiem, czy to był karny. Sędzia szukał tam przewinienia. Czy Getafe gra zbyt ostro? Nie chcę o tym rozmawiać. Jest sędzia, liniowi i VAR. Choć nie wiem, czy mieliśmy dziś VAR - mówił Holender.
Ale nie była to jedyna kontrowersyjna sytuacja. Były prezydent Barcelony, Joan Laporta, najbardziej oburzył się po agresywnym wejściu Allana Nyoma w Leo Messiego. Argentyńczyk oberwał łokciem.
- To była czerwona kartka, a nie pokazał nawet żółtej. Sędzia musiał być zły, bo Real przegrał… Ile pracy będziemy musieli wykonać… - napisał na swoim Twitterze Laporta.
“Bohater” tej akcji - Allan Nyom - podpadł też wspomnianemu Koemanowi. Holender po meczu żalił się, że zawodnik Getafe kilka razy zwrócił się do niego w nieprzyjemnych słowach.
- Nyom wielokrotnie okazał mi brak szacunku w trakcie meczu. Powiedział mi bardzo brzydkie rzeczy, nie powtórzę ich - mówił menedżer Barcelony.
Dla “Dumy Katalonii” to pierwsza porażka w tym sezonie. Po czterech kolejkach Messi i spółka mają na koncie siedem punktów.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki18 Oct 2020 · 07:30
Źródło: AS

Przeczytaj również