Były reprezentant Polski: Powołania tej szerszej grupy graczy drugiego planu idą w bardzo złym kierunku

Były reprezentant Polski: Powołania tej szerszej grupy graczy drugiego planu idą w bardzo złym kierunku
Rafal Rusek/PressFocus
Reprezentacja Polski wygrała z Albanią w meczu el. MŚ. Postawę "Biało-Czerwonych" ocenił Janusz Kupcewicz.
"Biało-Czerwoni" na gorącym terenie w Tiranie odnieśli cenne zwycięstwo. Po zaciętym boju pokonali Albanię 1:0. Jako jedyny na listę strzelców wpisał się Karol Świderski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Janusz Kupcewicz ocenił kadrę Sousy w rozmowie z katowickim "Sportem". Były reprezentant Polski szczególnie docenił postawę defensywy.
- Nie jestem jedynym, który to mówi, ale jeżeli Albania u siebie, gdzie jest przecież mocna, praktycznie przez cały mecz nie oddaje w kierunku naszej bramki strzału, a dopiero w końcówce jej się to udało, to o czymś to świadczy. A świadczy to dobrze o całej drużynie, a nie tylko o obronie. W ostatnim czasie mieliśmy problemy z defensywą, ale ja zawsze mówię, że gra z tyłu, to nie tylko rola obrońców, ale też wspierających ich pomocników. Ogólnie jednak cała jedenastka na plus. Nikogo nie ma co ganić, ani za bardzo wychwalać - oznajmił.
Kupcewicz daleki jest jednak od optymizmu. Pracę Sousy z polską kadrą ocenił z dużym dystansem.
- Umówmy się, żeby po wtorkowym zwycięstwie z Albanią nie popada w jakąś euforię. Owszem, przeciwnik nie był najgorszy, ale nie jakiś rewelacyjny. Wygraliśmy zasłużenie, ale do awansu jeszcze daleka droga. A jak ocenić jego pracę? Najlepiej zapytać samych zawodników. Są z nim w środku, pracują na zgrupowaniach, a my tylko obserwujemy z daleka. Wyniki Sousy są przeciętne, nie są jakieś rewelacyjne. Ja powiem tak, nie chciałbym się za bardzo na ten temat wypowiadać i rozwijać całego wątku, ale powołania do reprezentacji, tej szerszej grupy, graczy drugiego planu, idą w bardzo złym kierunku - dodał.
- Niektórzy dobrze wiedzą w czym rzecz. Niestety, taki proceder z powołaniami ma też miejsce w grupach młodzieżowych. Mnie osobiście się to bardzo nie podoba, tutaj chodzi przecież o naszą przyszłość. To moja subiektywna opinia i można rzec, że Sousa wszedł w takie nasze polskie piekiełko - zakończył
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz14 Oct 2021 · 19:21
Źródło: Sport

Przeczytaj również