Carlo Ancelotti o trenowaniu Cristiano Ronaldo. "Nie trzeba budować drużyny wokół niego"

Ancelotti był trenerem Realu w latach 2013-2015. "Królewskich" doprowadził do pierwszego po dwunastu latach przerwy triumfu w Lidze Mistrzów.

- Nie trzeba było budować drużyny wokół Cristiano Ronaldo, ale należało sprawić, by czuł się komfortowo na boisku. Nie uważam, by tacy piłkarze powinni dostawać szczegółowe wskazówki na temat gry w obronie. Są piłkarze, którzy bardziej angażują się w ofensywę, ale też tacy, którzy są bardziej defensywni. Jasne, wszyscy powinni ze sobą współpracować, bo drużyna jest najważniejsza. Zawodnicy w typie Ronaldo, którzy mogą strzelać gole w każdym meczu, nie muszą jednak dostawać zbyt wiele informacji na temat funkcjonowania w obronie - uważa Ancelotti.

Włoch bardzo dobrze wspomina współpracę z Sergio Ramosem. Charakteryzuje go jako prawdziwego lidera.

- Ma fantastyczne umiejętności. Najważniejsze nie są jednak jego zdolności techniczne, czy taktyczne, ale charakter, osobowość i zdolność motywowania kolegów z drużyny. Ramos zawsze był na miejscu, gdy nadchodziły kluczowe momenty - ocenił 60-latek.

Ancelotti przez lata uchodził za specjalistę od zarządzania gwiazdorskimi drużynami.

- Prowadzenie wielkich piłkarzy jest bardzo łatwe. Są profesjonalistami, poważnie podchodzą do zawodu, mają osobowość i wielką motywację - zakończył włoski szkoleniowiec.