Cezary Kulesza zabrał głos ws. Łukasza Piszczka. "W pierwszej wersji zaakceptował naszą ofertę"

Cezary Kulesza zabrał głos ws. Łukasza Piszczka. "W pierwszej wersji zaakceptował naszą ofertę"
Rafał Oleksiewicz/Pressfocus
Fernando Santos ma jasne żądania w kwestii polskiego asystenta w swoim sztabie. - Portugalczyk nie chce żadnego polskiego asystenta w składzie, który już jest doświadczonym trenerem - powiedział Tomasz Włodarczyk w programie "Pogadajmy o piłce".
Fernando Santos przygotowuje się pierwszego zgrupowania reprezentacji Polski, które będzie miało miejsce już za miesiąc. Portugalczyk zadebiutuje w roli selekcjonera reprezentacji Polski 24 marca w starciu z Czechami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądał sztab 68-latka. Łukasz Piszczek, którego Santos widział w swoim składzie trenerskim, ostatecznie odmówił.
W "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki (YouTube) połączyliśmy się z Cezarym Kuleszą. Prezes PZPN opowiedział więcej o całej sprawie.
- Polscy asystenci na pewno będą. Łukasz Piszczek po rozmowie z Fernando Santosem nie przyjął naszej propozycji. Co do Tomasza Kaczmarka - on również rozmawiał z trenerem, ale ten stwierdził, że taki profil trenera jest już w jego sztabie - powiedział.
- W pierwszej wersji Łukasz zaakceptował naszą ofertę. Po dłuższym namyśle jednak zadzwonił i powiedział, że rezygnuje. Nie podał przyczyny, dlaczego - przekazał.
- Fernando Santos chce w swoim sztabie trenera, który dopiero zaczyna swoją karierę - dodał.
Prezes PZPN został zapytany o Grzegorza Mielcarskiego. Czy jest szansa, że pojawi się kadrze Portugalczyka?
- Fernando Santos widzi go w swoim sztabie trenerskim. Musimy jednak odbyć z nim rozmowę. Wtedy będzie więcej wiadomo - przekazał.
Więcej na temat reprezentacji Polski rozmawialiśmy w najnowszym wydaniu "Pogadajmy o piłce":
Redakcja meczyki.pl
Krystian Kobielski19 Feb 2023 · 09:44
Źródło: własne

Przeczytaj również