Chelsea. Mocne słowa Maurizio Sarriego. "Jeśli od tego ma zależeć moja przyszłość, to chcę odejść teraz!"

Mocne słowa Maurizio Sarriego. "Jeśli od tego ma zależeć moja przyszłość, to chcę odejść teraz!"
CosminIftode / shutterstock.com
Wciąż nie wiadomo, czy Maurizio Sarri będzie w przyszłym sezonie trenerem Chelsea. Włoch wścieka się na sugestie, że o jego przyszłości może przesądzić wynik finału Ligi Europy.
Sarri w zakończonym sezonie zrealizował cel minimum - awansował z Chelsea do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Mimo tego jego posada wcale nie jest pewna. Według mediów 60-letni szkoleniowiec ma napięte relacje z kibicami i częścią piłkarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Włoch może jeszcze doprowadzić Chelsea do triumfu w Lidze Europy. Sarri nie chce jednak, żeby wynik meczu z Arsenalem przesądził o jego przyszłości na Stamford Bridge.
- Jeśli mam zostać oceniony przez pryzmat wyniku jednego meczu, to chcę odejść teraz. Nie można po dziesięciu miesiącach pracy grać o wszystko przez 90 minut. To nie byłoby w porządku. Albo jest się zadowolonym z mojej pracy, albo nie - stwierdził Sarri.
W ostatnich dniach w mediach pojawiły się informacje, że Sarri może wrócić do Włoch. Zainteresowane jego usługami są kluby z czołówki: Milan, Roma, a nawet Juventus, który szuka następcy Massimiliano Allegriego.
- Mój kontrakt obowiązuje jeszcze przez dwa lata. Do tej pory żaden inny klub się ze mną nie kontaktował. Przede wszystkim jednak muszę porozmawiać ze swoimi szefami. Chcę wiedzieć, czy są ze mnie zadowoleni, czy nie - stwierdził Sarri.
- Jestem szczęśliwy, że pracuję w Premier League, ale muszę omówić sytuację z klubem. Moim zdaniem mamy za sobą bardzo dobry sezon. Musimy jednak grać jeszcze lepiej. Jeśli chodzi o wątpliwości dotyczące mojego stylu, to chciałbym powiedzieć, że Manchester City grając podobnie wygrał wszystko w ostatnich dwóch latach - dodał Włoch.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek22 May 2019 · 19:15
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również