Chelsea na zakupach, Bayern wykłada dużą kasę, hitowe ruchy "Juve", Milan się wzmacnia [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]

Chelsea na zakupach, Bayern wykłada dużą kasę, hitowe ruchy "Juve", Milan się wzmacnia [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]
Russell Hart/Focus Images/MB Media/PressFocus
Chelsea, pompowana pieniędzmi nowego właściciela, efektownie wchodzi na rynek transferowy i finalizuje wielki transfer. Duże pieniądze za inną gwiazdę kładzie z kolei Bayern, a we Włoszech ofensywę przypuszczają dwaj giganci: Juventus i Milan. Mercato się rozpędza!
Nie Robert Lewandowski, Frenkie de Jong ani Cristiano Ronaldo - najszybciej sfinalizowanym dużym transferem wśród tych oczekiwanych najpewniej będzie Raheem Sterling z Manchesteru City do Chelsea. Informacje o porozumieniu klubów pojawiały się już wcześniej, teraz doszły do tego doniesienia o udanych negocjacjach “The Blues” z samym zawodnikiem. Jak podaje “The Telegraph”, angielski gwiazdor zarobi na Stamford Bridge nawet 300 tys. funtów tygodniowo i zaraz podpisze kilkuletni kontrakt. “Oficjalka” jest kwestią czasu, Sterling ma znaleźć się w samolocie londyńczyków na nadchodzące tournee po USA.
Dalsza część tekstu pod wideo

Ofensywa Chelsea

Chelsea zresztą solidnie zabrała się do roboty na mercato. Nowy właściciel Todd Boehly przypuścił ofensywę, by wyraźnie wzmocnić osłabioną kadrę Thomasa Tuchela. Braki w tyłach może zapełnić Nathan Ake. O planach powrotu Holendra do ekipy “The Blues” pisaliśmy już w poprzednim Przeglądzie Transferowym. Dziś jest bliżej realizacji tego ruchu. Według Fabrizio Romano klub dogadał się już z Ake ws. warunków umowy. Pozostaje jeszcze wysłać oficjalną ofertę na Etihad. City oczekuje 40-45 mln funtów i szykuje się do zastąpienia piłkarza na wypadek jego odejścia. Inny ceniony dziennikarz, Matteo Moretto, uważa, że Chelsea niewiele brakuje, by “przyklepać” transfery zarówno Sterlinga, jak i Ake. Na Stamford Bridge więc solidnie się zbroją.
Nie da się wykluczyć, że jednym z elementów tych zbrojeń będzie Cristiano Ronaldo. Postępów czy konkretów brak, ale wydaje się, że jeśli gdzieś CR7 ma przejść, to właśnie do ligowego rywala Manchesteru United. Na razie Portugalczyk nie znalazł się w kadrze “Czerwonych Diabłów” na azjatyckie tournee. Oficjalna przyczyna bez zmian - problemy osobiste. Co ciekawe, Bruno Andrade z brazylijskiego “UOL Esporte” podawał, że Manchester zgodzi się na transfer swojej gwiazdy za 15 mln euro. Todd Boehly nie wygląda na kogoś, na kim ta kwota zrobiłaby wrażenie. Kwestia, co powie na oczekiwania finansowe Cristiano i jaka będzie opinia Thomasa Tuchela. Niemniej, wydaje się, że saga z Ronaldo w roli głównej trochę jeszcze potrwa.
Chelsea prowadzi także negocjacje z Barceloną. Boehly i jego ludzie w tym celu osobiście wybrali się do stolicy Katalonii, by w czwartek spotkać się tam z najważniejszymi ludźmi “Blaugrany”, na czele z Joanem Laportą i Mateu Alemanym. Według doniesień medialnych na stole było kilka nazwisk. To przede wszystkim Frenkie de Jong, wokół którego przyszłości narasta coraz więcej wątpliwości. “Telegraph” alarmował, że przenosiny Holendra do Manchesteru United stanęły w miejscu, gdyż “Barca” musi mu wypłacić jeszcze około 20 mln euro. Sytuację stara się wykorzystać właśnie Chelsea, ale nie wiadomo, czy faktycznie dojdzie do rozstania pomocnika z klubem. Gianluca Di Marzio informował, że Barcelona szuka rozwiązania, które pozwoli uniemożliwić odejście reprezentanta Holandii. Z drugiej strony, hiszpański dziennikarz Javi Miguel twierdzi, że na Camp Nou robią wszystko, by sprzedać i zarobić na Frenkiem.
Może więc faktycznie de Jong zostanie włączony w większą operację na linii Barcelona-Londyn. Kierunek kataloński mogą obrać Cesar Azpilicueta i Marcos Alonso, w drugą stronę wymienia się nazwiska Sergino Desta i Memphisa Depaya. Oba kluby łączy też osoba Raphinhi. Skrzydłowy pozostaje na liście życzeń “Barcy”, tyle że to oferta Chelsea została przyjęta przez Leeds. Zobaczymy, co wykombinują najważniejsi ludzie na szczytach władz FCB i CFC. Tu jeszcze będzie gorąco.
Pozostając w temacie Barcelony warto zauważyć, że klub potwierdził już oficjalnie zakontraktowanie Andreasa Christensena, byłego obrońcy, a jakże, Chelsea. Duńczyk minął się w Katalonii z Clementem Lenglet. Francuz właśnie został wypożyczony do Tottenhamu. Kadra “Blaugrany” może się też uszczuplić o Nico Gonzaleza. Według “Sportu” młody pomocnik chce odejść, by częściej grać, ale jak na razie jego wypożyczenie blokuje Xavi Hernandez. Z kolei przyszłość Ousmane’a Dembele wciąż jest nieznana. Francuz nie przyjął propozycji “Barcy” ani żadnego innego klubu.

Duże wzmocnienia “Juve”

Za to niedługo powinny wyjaśnić się losy Matthijsa de Ligta. Niemieckie źródła podają, że Holender chce dołączyć tylko do Bayernu. Jego agenci mają poinformować inne zainteresowane ekipy (Chelsea i Manchester United) o tej decyzji. Monachijczycy muszą jednak zadowolić finansowo Juventus, który nie zamierza robić promocji przy transferze środkowego obrońcy. Najnowsza propozycja Bayernu to ponoć 75 mln euro bazowej kwoty i bonusy. Piłkarz cierpliwie czeka na porozumienie. Wygląda na to, że wszystkie strony w końcu podadzą sobie ręce.
“Juve” rozgląda się za następcą Holendra. Gianluca Di Marzio poinformował o rozmowach przedstawicieli “Starej Damy” z agentami Kalidou Koulibaly’ego, lecz do kontaktów z Napoli na tę chwilę nie doszło i, znając Aurelio De Laurentiisa, mogą być one “nieco” skomplikowane. Turyńczycy podpisują zaś kontrakty z Angelem Di Marią i Paulem Pogbą. Obaj są już w stolicy Piemontu i po załatwieniu wszystkich formalności zaraz powinni zostać zaprezentowali w trykocie w biało-czarne pasy.
Manchester United napotkał wspomniane problemy przy próbie pozyskania Frenkiego de Jonga, więc chwilowo wokół Old Trafford gorętsze są dwa inne nazwiska. Oczywiście piłkarzy Ajaksu Amsterdam - Antony’ego i Lisandro Martineza. Serwis “Goal.com” obwieścił, że z Anglii przyszła oferta w wysokości 60 mln euro za pierwszego z nich. Ajax ją jednak odrzucił, bo liczy na zarobek bliższy kwocie 80 mln, co z kolei jest dla United nie do zaakceptowania. Tymczasem “Czerwone Diabły” zaproponowały 50 mln euro (z bonusami) za Lisandro. Odpowiedzi się nie doczekały, podobnie zresztą jak również polujący na Argentyńczyka Arsenal.
Do Arsenalu, który z uwagi na pozasportowe problemy Thomasa Parteya może mieć wyrwę w środku pola, włoskie media (“Il Messaggero” i “Calciomercato”) przymierzały ostatnio takich zawodników jak Sergej Milinković-Savić czy Ismael Bennacer. Serb jest jednak bardzo drogi, a w temacie Bennacera nie pojawiło się więcej konkretów niż plotki o zainteresowaniu.

Groźny beniaminek

Bennacer, jeśli pozostanie w Milanie, zaraz może spotkać w szatni nowych, wartościowych kumpli. Zdaniem Fabrizio Romano “Rossoneri” zbliżają się do pozyskania Charlesa De Ketelaere z Club Brugge.
“Sky Italia” podaje, że Milan dąży też do finalizacji transferu Renato Sanchesa. Mistrz Włoch porozumiał się z Lille, ale musi jeszcze przekonać samego portugalskiego pomocnika, który preferuje ponoć PSG.
W temacie Milanu dodajmy, że San Siro na Rzym zamienił Alessio Romagnoli. Obrońca dołączył do Lazio, podobnie jak inny stoper, Nicolo Casale z Hellasu. Po drugiej stronie stolicy kraju ambitne plany ma AS Roma. Włoskie źródła donoszą, że w obliczu prawdopodobnego odejścia Nicolo Zaniolo (np. do Juventusu), Jose Mourinho widzi w zespole Wilfrieda Zahę z Crystal Palace oraz Goncalo Ramosa z Benfiki.
Ciekawe wzmocnienia przeprowadza beniaminek, Monza, którą sterują Silvio Berlusconi i Adriano Galliani. Ekipę z okolic Mediolanu zasilił reprezentant Włoch Matteo Pessina. Jego śladami podąża Marlon z Szachtara Donieck, a przede wszystkim, jak podał Gianluca Di Marzio, Galliani skontaktował się z agentami Edinsona Cavaniego. To byłby transferowy hit! Zobaczymy, na co skusi się Urugwajczyk. Weteran nadal nie wybrał nowego klubu, podobnie jak jego rodak Luis Suarez. “Luisito” odmówił bowiem River Plate.
W Serie A zameldował się już Luka Jović, który faktycznie przechodzi z Realu Madryt do Fiorentiny. Serb wylądował we Florencji. Drużynę Carlo Ancelottiego prawdopodobnie opuści również Marco Asensio. Hiszpan nie otrzyma propozycji nowego kontraktu (obecny wygasa za rok). Dziennik “AS” łączy go z Newcastle United. “The Magpies” nie miałyby problemu ze spełnieniem żądań finansowych ani “Królewskich”, ani samego pomocnika.
Warto zwrócić jeszcze uwagę na kilka innych ruchów i plotek. Choćby Sevilla znalazła następcę Diego Carlosa. Jest nim Marcao z Galatasaray.
W Anglii zbroi się duet beniaminków. Nottingham Forest kupiło z Mainz Moussę Niakhate, a boki obrony lada dzień mają wzmocnić odpowiednio Neco Williams z Liverpoolu i Omar Richards z Bayernu. Fulham z kolei poszerza kadrę takimi graczami jak Andreas Pereira i Manor Solomon, a prawdopodobnie ściągnie jeszcze Bernda Leno z Arsenalu.
W ostatnich dniach doszło także do kilku godnych uwagi oficjalnych potwierdzeń niektórych transakcji. Sebastien Haller zamienił Ajax na Borussię Dortmund, Steven Bergwijn Tottenham na Ajax, Axel Witsel Borussię na Atletico, zaś Leeds United pozyskało Luisa Sinisterrę z Feyenoordu oraz Tylera Adamsa z RB Lipsk.

Polskie podwórko

Co słychać na polskim podwórku? Nasz dziennikarz Tomasz Włodarczyk poinformował w “Oknie Transferowym” na kanale Meczyki (Youtube), że Grzegorz Krychowiak przeniesie się z Krasnodaru do saudyjskiego Al-Shaabab. Egzotyczny kierunek może obrać także Konrad Michalak. Turecka prasa łączy skrzydłowego Konyasporu z wyjazdem do ligi… meksykańskiej. W Turcji ma szansę wylądować za to Krzysztof Piątek. Tamtejsze media twierdzą, że trwają rozmowy ws. transferu napastnika Herthy do Fenerbahce. Tureckim śladem podążył już Karol Angielski. Najlepszy polski strzelec ubiegłego sezonu Ekstraklasy za kilkaset tysięcy euro zasilił Sivasspor. Przemysław Płacheta z kolei został wypożyczony z Norwich do Birmingham City, a inny boczny pomocnik, Paweł Wszołek, oficjalnie wrócił do Legii, która uprzednio rozstała się z Rafą Lopesem i Jasurem Jakszibojewem.
Wszystkie Przeglądy Transferowe znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj również