Chwile grozy po finale Pucharu Polski. Rodzic piłkarza reanimowany, fotograf robił mu zdjęcia [WIDEO]

Chwile grozy po finale Pucharu Polski. Rodzic piłkarza reanimowany, fotograf robił mu zdjęcia [WIDEO]
Adam Starszynski / PressFocus
Piłkarze Lecha Poznań przeżywali w poniedziałek trudne chwile na PGE Narodowym. Nie tylko przez porażkę z Rakowem Częstochowa, ale też przez to, co działo się po końcowym gwizdku. Rodzic jednego z graczy stracił przytomność i był reanimowany. We wszystko wmieszał się na dodatek jeden z fotoreporterów.
"Kolejorz" w finale przegrał z obrońcami tytułu 1:3, ale po końcowym gwizdku wynik zszedł na pewien moment na dalszy plan. Tuż przed ceremonią wręczenia medali na murawie zapanowało ogromne zamieszanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarze Lecha musieli wstrzymać się z odebraniem srebrnych krążków. W telewizyjnym przekazie widać było kłótnię z udziałem jednego z fotoreporterów. Mocno spierali się z nim Mickey van der Hart oraz Dawid Kownacki.
- W tle dekoracji szarpanina piłkarzy Lecha Poznań z fotoreporterem. Jeden z zawodników próbował wyrwać mu aparat - pisał Rafał Musioł z "Dziennika Zachodniego", zamieszczając nagranie całej sytuacji.
Okazuje się, że sprawa była bardzo poważna. Jak informuje rzecznik prasowy Lecha, Maciej Henszel, ojciec jednego z zawodników "Kolejorza" był reanimowany. Fotograf robił natomiast zdjęcia całej sytuacji.
- Chodziło o to, że rodzic jednego z piłkarzy Lecha był reanimowany i jeden z "fotoreporterów" uznał, że jest to wyśmienita okazja do uwiecznienia tego. I zrobiło się zamieszanie, kompletnie niemające nic wspólnego z ceremonią. Dziękuję rzecznikowi PZPN, Jakubowi Kwiatkowskiemu, za szybką reakcję - napisał Henszel.
Rzecznik Lecha przekazał, że reanimacja zakończyła się powodzeniem. Ojciec jednego z graczy Lecha jest już w szpitalu. Wiadomo, że jest przytomny i przechodzi dokładne badania.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik02 May 2022 · 20:20
Źródło: Maciej Henszel

Przeczytaj również