Co dalej z Sergio Ramosem? Kapitan Realu Madryt zmienił front

Kontrakt Ramosa obowiązuje tylko do końca czerwca. Długie rozmowy między doświadczonym stoperem i władzami Realu nie doprowadziły dotąd do porozumienia.

Ramosowi nie podobała się długość umowy proponowanej przez "Królewskich". Klub chciał przedłużyć ją o rok, ale piłkarz oczekiwał co najmniej dwuletniego kontraktu. W tle tych rozmów przewijały się informacje o zainteresowaniu doświadczonym stoperem ze strony PSG.

"Marca" twierdzi, że Hiszpan po wielu tygodniach zmienił front. Roczna umowa już mu nie przeszkadza - jest skłonny ją zaakceptować.

Gazeta twierdzi, że pierwotna oferta dla kapitana Realu wygasła, ale jeśli skontaktuje się z klubem, to propozycja najpewniej zostanie ponowiona. Musi jednak pogodzić się z redukcją zarobków o 10 procent. Na takie warunki wcześniej przystał Luka Modrić.

Przyszłość Ramosa to tylko jedna z niewiadomych w defensywie, którą Real musi rozwiązać w najbliższych tygodniach. Niepewne są też losy Raphaela Varane'a, którego kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok. Francuz otrzymał propozycję przedłużenia umowy, lecz jeszcze na nią nie odpowiedział.

Carlo Ancelotti na pewno będzie miał do dyspozycji dwóch stoperów. Włoch na środku obrony zamierza stawiać na Davida Alabę, a w klubie zostanie Eder Militao. Dalej w Realu będzie grał też zapewne Nacho, choć - jak podkreśla "Marca" - jego sytuacja kontraktowa też musi zostać wyjaśniona.