"Czuję się na siłach, aby prowadzić silniejszą reprezentację". Herve Renard z jasną deklaracją ws. przyszłości

"Czuję się na siłach, aby prowadzić silniejszą reprezentację". Herve Renard z jasną deklaracją ws. przyszłości
Cao Can / press focus
Herve Renard z pewnością może być zadowolony z mundialu w Katarze. Choć prowadzona przez niego reprezentacja Arabii Saudyjskiej zajęła ostatnie miejsce w grupie, to pokazała się z bardzo dobrej strony. W rozmowie z "RMC Sport" Francuz nie ukrywał, że jest gotowy na kolejne wyzwanie.
54-latek ma spore doświadczenie w pracy z kadrą narodową. Zanim objął drużynę z Arabii Saudyjskiej, prowadził między innymi reprezentacje Maroka oraz Wybrzeża Kości Słoniowej. Dwukrotnie brał udział w mistrzostwach świata.
Dalsza część tekstu pod wideo
Renard ma polskie korzenie. Jego babcia pochodziła z Poznania. Szkoleniowiec wcześniej mówił o tym, że pewnego dnia chciałby poprowadzić "Biało-Czerwonych". Na razie wciąż obowiązuje go kontrakt w Arabii Saudyjskiej.
Mimo to Francuz publicznie mówi o tym, że chciałby trenować silniejszą kadrę niż dotychczas. Na szczerą deklarację zdobył się w programie "RMC Sport", przyznając, że po raz pierwszy wypowiada się w mediach w ten sposób.
- Oczywiście, że czuję się na siłach, aby trenować silniejszą reprezentację. Do tej pory nigdy nie mówiłem w ten sposób. Z natury jestem zdecydowanie bardziej powściągliwy - powiedział Renard.
- Zawsze staram się twardo stąpać po ziemi i jestem dość skromny. Ale nauczyłem się, że czasem dobrze jest przekazać pewną wiadomość. Teraz to zrobiłem - podkreślił.
Renard został zapytany przez prowadzącego program Jerome'a Rothena o to, czy mógłby objąć reprezentację Belgii, Francji lub Brazylii. Taką sugestię Renard skwitował bardzo krótko - Daj spokój, bądźmy poważni - zakończył.

Przeczytaj również