Pierwszy gol Arkadiusza Milika w Olympique Marsylia! Drużyna Polaka straciła dwubramkowe prowadzenie [WIDEO]

Pierwszy gol Arkadiusza Milika w Olympique Marsylia! Drużyna Polaka straciła dwubramkowe prowadzenie [WIDEO]
VSPress/SIPA/PressFocus
Arkadiusz Milik strzelił swojego pierwszego gola w barwach Olympique Marsylia. Ddrużyna Polaka zremisowała z Lens 2:2.
Zgodnie z przewidywaniami od pierwszej minuty na murawie Stade Felix-Bollaert zobaczyliśmy Arkadiusza Milika. Polak został ustawiony w napadzie obok Valere Germaina. Marsylczycy, już bez Andre Villasa-Boasa na ławce trenerskiej, za wszelką cenę potrzebowali przerwać serię trzech porażek z rzędu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zaczęło się obiecująco dla drużyny reprezentanta biało-czerwonych. Najpierw groźnie uderzał Boba Camara, potem Lucas Perrin, pierwsze uderzenie obronił bramkarz Lens, drugie było niecelne.
W 20. minucie pierwszy strzał oddał Milik, ale swoją słabszą prawą nogą, więc piłkę zmierzającą do bramki bez problemu wyłapał Jean-Louis Leca. W odpowiedzi wyśmienitą sytuację zmarnował napastnik gospodarzy Florian Sotoca.
Wreszcie “Les Olympiens” dopięli swego. W 37. minucie do futbolówki odbitej od Alvaro Rodrigueza dopadł Florian Thauvin i precyzyjnym strzałem pokonał golkipera gospodarzy. Przed przerwą goście dołożyli jeszcze jedną bramkę. Alvaro Rodriguez wstrzelił piłkę w pole karne, a Milik musiał tylko dostawić nogę. Pierwszy gol w drugim występie Polaka!
Po zmianie stron do roboty wzięłą się ekipa Lens. Kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gospodarze złapali kontakt dzięki trafieniu Sotoki, który zaskoczył z bliska Steve’a Mandandę. Niedługo potem Thauvin “okradł” z asysty Milika. Francuz dostał idealne podanie, ale nawet nie potrafił trafić w bramkę. W 60. minucie Arek został zmieniony przez Dario Benedetto i dosłownie sekundy po zmianie Lens wyrównało. Facundo Medina rozgościł się w polu karny Olympique jak u siebie, skrzętnie wykorzystał dośrodkowanie, a Mandanda musiał po raz drugi wyciągać piłkę z siatki.
Zwłaszcza w drugiej połowie defensywa OM wołała o pomstę do nieba. Sam Sotoca, gdyby był bardziej skuteczny, mógł sobie zapewnić nawet hat-tricka. Ostatecznie nie padła już żadna bramka. Marsylia pozostaje bez zwycięstwa już od 6 stycznia.
Redakcja meczyki.pl
Tobiasz_Kubocz 03 Feb 2021 · 21:50
Źródło: własne

Przeczytaj również