Diego Maradona: Żaden piłkarz nie osiągnie nawet połowy tego, czego dokonali Leo Messi i Cristiano Ronaldo

Między kibicami od lat toczy się dyskusja na temat tego, czy Diego Maradona przebił swoimi osiągnięciami Pelego. Jednym tchem z tą dwójką w przyszłości wymieniani będą zapewne Leo Messi oraz Cristiano Ronaldo. Były reprezentant Argentyny bardzo ceni tę dwójkę.

- Messi i Cristiano, Cristiano i Messi. Dla mnie ta dwójka jest zdecydowanie lepsza od innych. Nie widzę kogokolwiek, kto by się do nich zbliżał. Nikt nie osiągnie nawet połowy tego, czego oni dokonali - uważa.

Maradona był pytany także o własną karierę. Opowiedział o niedoszłym transferze z Napoli do Olympique Marsylia. Przyznał też, który moment kariery najchętniej by powtórzył.

- Szefowie Marsylii skontaktowali się ze mną i zaproponowali podwojenie mojej pensji. Grałem wtedy w Napoli, a prezes klubu powiedział, że jeśli wygramy Puchar UEFA, to mnie puści - powiedział Maradona.

- Prezes Marsylii, Bernard Tapie, i trener Michel Hidalgo przyjechali nawet do Włoch, aby spotkać się ze mną, złożyć propozycję i wspólnie o niej porozmawiać. Kiedy wróciłem do Neapolu, podziękowałem prezesowi Napoli za wszystkie piękne lata i powiedziałem, że wyjeżdżam. Wtedy zaczął udawać głupca, jakby nic nie rozumiał, i wycofał się z ustaleń - dodał.

- Marzę o tym, by strzelić kolejnego gola przeciwko Anglikom. Tym razem prawą ręką - zakończył były piłkarz, odnosząc się do słynnej "ręki Boga" z mundialu w 1986 roku.