Dramat Bartłomieja Drągowskiego. Opuszczał murawę ze łzami w oczach

Bartłomiej Drągowski może mówić o sporym pechu. Prawdopodobnie golkiper doznał kontuzji pod koniec spotkania z Napoli.
Fiorentina przegrała dziś 1:2 z liderami Serie A. Drągowski robił, co mógł, aby pomóc swojej drużynie. Jeszcze w pierwszej połowie obronił rzut karny wykonywany przez Lorenzo Insigne.
Drągowski rozegrał całe spotkanie, ale po ostatnim gwizdku zalał się łzami. Przy bramkarzu szybko pojawił się sztab medyczny Fiorentiny. Były zawodnik Jagiellonii Białystok mógł doznać kontuzji podczas wykopu piłki w końcówce spotkania. Po tym zagraniu 24-latek upadł na murawę i czekał jedynie na zakończenie tego meczu.
Na razie nie wiadomo, jak poważnego urazu doznał golkiper. Pod znakiem zapytania stoi jednak jego obecność na nadchodzącym zgrupowaniu reprezentacji Polski.
Polacy 9 października zmierzą się z San Marino. Trzy dni później podopiecznych Paulo Sousy czeka rywalizacja przeciwko Albanii. W seniorskiej reprezentacji Drągowski zanotował jeden występ.