Druzgocące fakty o reprezentacji Hiszpanii. Trudno w to uwierzyć. "Brutalne"

W 2010 roku Hiszpanie sięgali po złoto na mundialu w RPA. Przeżywali wtedy piękny czas. Dwa lata wcześniej triumfowali też przecież na mistrzostwach Europy. Potem wygrali EURO 2012.

Ostatnie kilka lat to jednak pasmo rozczarowań. Zwłaszcza na mistrzostwach świata. W 2014 roku Hiszpania w ogóle nie wyszła z grupy, a na kolejnych dwóch turniejach odpadała już w 1/8 finału. I to z rywalami, w teorii, słabszymi - Rosją oraz Marokiem.

“La Roja” na trzech ostatnich turniejach o mistrzostwo świata wygrała... trzy mecze.

W tym okresie Hiszpanie nie byli w stanie pokonać na mundialach Japonii, Maroka (dwukrotnie), Rosji, Chile, Holandii, Niemiec oraz Portugalii.

Wczoraj Hiszpania zremisowała z Marokiem 0:0 i o awansie do ćwierćfinału musiał zadecydować konkurs rzutów karnych. Podopieczni Luisa Enrique dokonali rzeczy szokującej - nie wykorzystali żadnej z trzech wykonywanych jedenastek. Mylili się Pablo Sarabia, Carlos Soler i Sergio Busquets.

Cztery lata temu “La Roja” też pożegnała się z mundialem po przegranych rzutach karnych. Wówczas przeciwko Rosji.