Dudek: Liverpool ma lepszy atak od Realu. Ronaldo ostatnio przeżywa niesamowite męki

Dudek: Liverpool ma lepszy atak od Realu. Ronaldo ostatnio przeżywa niesamowite męki
Shutterstock
Jerzy Dudek w finale Ligi Mistrzów będzie kibicował Liverpoolowi. Były reprezentant Polski uważa, że "The Reds" dysponują większą siłą ognia od Realu.
Zdecydowanym faworytem finału jest Real, który wygrał dwie poprzednie edycje Ligi Mistrzów. Liverpool w drodze do finału udowodnił jednak, że też stać go na rzeczy wielkie. Imponował zwłaszcza dynamiczny atak "The Reds".
Dalsza część tekstu pod wideo
- Statystyki są brutalne dla Kloppa i Liverpoolu. Oni nie wygrali jeszcze żadnego finału, Zidane z Realem zdobył wszystko. Ale statystyki są po to, żeby je przełamywać - mówi Dudek w rozmowie z Przemysławem Rudzkim dla "Przeglądu Sportowego".
- Moim zdaniem trio Sadio Mane - Roberto Firmino - Mohamed Salah jest lepsze od ataku Realu. Mają większy power, są bardziej ruchliwi, potrafią zrobić dużą krzywdę. Większą od Cristiano Ronaldo, który ostatnio przeżywa jakieś niesamowite męki - dodaje były reprezentant Polski.
Dudek ma za sobą grę w obu klubach. Sześć lat spędził w Liverpoolu, cztery - w Realu. W sobotnim finale będzie kibicował "The Reds", z którymi w 2005 roku wygrał Ligę Mistrzów. 
- Marzyłem o takim finale. Niektórzy mieli pretensje, że w półfinale nie wspierałem Roberta Lewandowskiego i Bayernu. Moje serce biło jednak dla Realu, w którym byłem bardzo szanowany. Mam nadzieję, że jego kibice mi teraz wybaczą, ale w finale będę trzymał kciuki za Liverpool. Odnosiłem tam ogromne sukcesy, przeżyłem szkołę futbolu. Czuję do niego troszeczkę większy sentyment - przyznaje Dudek.

Przeczytaj również