Dzieciaki z Liverpoolu znów to zrobiły! Southampton Jana Bednarka rozbite [WIDEO]

Caoimhin Kelleher, Conor Bradley, Jarell Quansah, James McConnell, Bobby Clark, Harvey Elliott, Louie Koumas. Żaden z nich nie ma więcej niż 25 lat, każdy z nich wybiegł w podstawowym składzie na pucharowe starcie z Southampton.

Mimo tak młodego składu Liverpool był w stanie narzucić "Świętym" swoje warunki, chociaż to goście lepiej weszli w mecz. Niemniej wynik starcia otworzył Koumas, dla którego było to pierwsze trafienie w dorosłej drużynie "The Reds".

Po zmianie stron Southampton miało okazję do wyrównania. Próbę Kamaldeena Sulemany zatrzymał jednak Kelleher. W odpowiedzi pomylił się zaś Cody Gakpo.

W 73. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. W pole karne wpadł kolejny młodziak, Jayden Danns, a następnie podciął piłkę nad interweniującym bramkarzem. Futbolówka wpadła do siatki i pogrążyła przyjezdnych.

Nie był to jednak koniec wrażeń ze strony juniorów Juergena Kloppa. Swoje strzały oddali Bradley, a także Gakpo, ale to Danns mógł cieszyć się z dubletu, bowiem dobił uderzenie kolegi z zespołu. Tym samym 18-latek ustalił wynik rywalizacji na 3:0 (1:0).

Wobec zwycięstwa "The Reds" mogą cieszyć się z awansu do ćwierćfinału Pucharu Anglii. W starciu na Anfield pełne 90 minut rozegrał Jan Bednarek. Reprezentant Polski, tak jak wszyscy "Święci", nie zbierze jednak zbyt dobrych recenzji.