Dziennikarz ujawnia szokujące informacje dotyczące PSG. "Gdyby kibice wiedzieli, nie chodziliby na stadion"

Dziennikarz ujawnia szokujące informacje dotyczące PSG. "Gdyby kibice wiedzieli, nie chodziliby na stadion"
CHRISTOPHE SAIDI/SIPA/PressFocus
PSG ma poważne kłopoty wewnętrze. Zdaniem dziennikarza śledczego, Romaina Moliny, francuski klub od dawna trawią poważne problemy dotyczące przede wszystkim funkcjonowania zarządu.
Chociaż PSG dominuje na francuskim rynku, klub nie potrafi sięgnąć po tytuł Ligi Mistrzów. Jest tam regularnie zatrzymywany a za kadencji katarskich właścicieli tylko raz udało się dotrzeć do wielkiego finału. Wówczas jednak lepszy okazał się Bayern Monachium.
Dalsza część tekstu pod wideo
Romain Molina twierdzi, że przyczyny takiego stanu rzeczy leżą nie tylko w kwestiach sportowych, ale przede wszystkim mają związek z tym, co dzieje się w zaciszu klubowych gabinetów. Francuski dziennikarz śledczy ujawnił kolejne informacje, które mają skompromitować działaczy zarządzających PSG.
Jak podaje Molina, emir Kataru przekazał władzę Nasserowi Al Khelaifemu i Leonardo, ale w tamtym momencie przestał interesować się dalszymi losami klubu. W związku z tym prezes PSG zdołał wypracować sobie przewagę nad swoim brazylijskim współpracownikiem i większość decyzji podejmuje samemu.
Ciążą jednak nad nim poważne zarzuty korupcyjne. Ostatnio został wezwany do Szwajcarii. Tamtejsza prokuratura znalazła dowody, że jednemu z działaczy FIFA wręczył łapówkę w postaci wilii wartej pięć milionów euro. Co więcej, prokurator zarzucił mu, że w związku z tą sprawą, początkowo umorzoną w 2020 roku, dopuścił się licznych fałszerstw i nigdy nie złożył prawdziwych zeznań.
Sam Nasser Al Khelaifi miał również ochoczo przyjmować łapówki. Wykorzystywał do tego swoją silną pozycję w Katarze.
Romain Molina uważa również, że nikt w PSG nie jest zaskoczony skandalicznym zachowaniem prezesa po porażce z Realem Madryt (więcej TUTAJ). Katarczyk jest znany z tego, że dzwoni do swoich współpracowników po drugiej w nocy, a następnie atakuje ich za najmniejsze przewinienia.
W przeszłości Nasser miał doprowadzić do depresji swojego trenera tenisa. Znęcał się nad nim razem ze swoim bratem, rozsiewając plotki o alkoholizmie szkoleniowca.
Francuski dziennikarz postawił zarzuty także wobec Leonardo. Dyrektor sportowy PSG rzekomo fatalnie dogaduje się ze szkoleniowcami. Za kadencji Carlo Ancelottiego zorganizował potajemne spotkanie z Jose Mourinho, które doprowadziło do konfrontacji Włocha z Brazylijczykiem.
Ponadto, mimo że to Al Khelaifi skupił w swoich rękach większość władzy, Leonardo regularnie podejmuje decyzje, które są sprzeczne z interesami klubu. "Les Parisien" zamierzali bowiem sprzedać Layvina Kurzawę oraz Juana Bernata. Dyrektor sportowy, mimo otrzymanych zaleceń, zdecydował się na przedłużenie kontraktu z oboma piłkarzami. Co więcej, otrzymali oni podwójną podwyżkę pensji.
Leonardo chciał również ściągnąć Tanguya Ndombele do PSG, tylko po to, by złagodzić napięte relacje z Mino Raiolą. W związku z tym planował włączyć w transakcję Andrea Herrerę oraz Leandro Paredesa. Żaden z piłkarzy nie otrzymał jednak takiej informacji. Gdy dowiedzieli się o tym włodarze Tottenhamu, rozmowy zostały zerwane.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk13 Mar 2022 · 08:37
Źródło: Romain Molina

Przeczytaj również