El. ME. Zbigniew Boniek poucza Roberta Lewandowskiego: Lepiej, żeby swoje napięcie rozładował w szatni

Zbigniew Boniek na łamach "Przeglądu Sportowego" odniósł się do krytycznych wypowiedzi Roberta Lewandowskiego po meczu el. ME z Austrią.
Lewandowski po kolejnym nieudanym spotkaniu przyznał przed kamerami, że reprezentacja Polski ma problem dotyczący pomysłu na grę. Dla Zbigniewa Bońka takie zachowanie kapitana drużyny jest niezrozumiałe.
- Nie twierdzę, że Robert nie ma racji, ale chodzi o pewną strategię. Czy nie lepiej wyrazić takie zdanie w swoim gronie? Powiedzieć trenerowi i chłopakom: „Panowie, trzeba wziąć się w garść” - oznajmił prezes PZPN.
Boniek przekonuje, że Lewandowski swoje niezadowolenie powinien okazywać w szatni, a nie poza nią.
- Co to da, gdy rzuci mocną opinię do dziennikarzy? Lepiej, żeby swoje napięcie rozładował w szatni, a do kamery wypowiedział się z pokorą, dyplomatycznie. Niech nawet krzyknie, rozwali szafkę, lecz takie sprawy załatwia się we własnym gronie - dodał.
Działacz zaznaczył, że odbył rozmowę z Lewandowskim po remisie z Austrią.
- Rozmawialiśmy, Robert był nabuzowany i niezadowolony. Co się dziwić, skoro jest przyzwyczajony do gry w Bayernie. Merytorycznie miał rację. Mamy kłopoty z płynnością w grze, taktyczną stabilizacją, bo wciąż szukamy optymalnego ustawienia, co odbija się na stylu i stwarzanych okazjach - podsumował Boniek.