Erling Haaland czy Kylian Mbappe? Sergio Ramos wskazał, którego z nich sprowadziłby do Realu Madryt
Najbliższego lata może dojść do wielkiego transferu Realu Madryt. Na celowniku "Królewskich" znaleźli się Kylian Mbappe oraz Erling Haaland. Sergio Ramos ujawnił, którego z nich prędzej sprowadziłby na Santiago Bernabeu.
Sezon 2020/2021 nie jest zbyt udany dla aktualnych mistrzów Hiszpanii. Media wieszczą, że latem klub może czekać spora przebudowa. Florentino Perez chce przede wszystkim wzmocnić ofensywę.
Z drużyną łączeni są Kylian Mbappe oraz Erling Haaland. Za obu trzeba będzie jednak zapłacić ogromne pieniądze. To właśnie kwestie ekonomiczne na pierwszym miejscu wskazuje Sergio Ramos.
- Ze względu na okoliczności myślę, że podpisanie kontraktu z Haalandem byłoby w tej chwili nieco łatwiejsze. Tym, który przejmie pałeczkę po Messim, Ronaldo i Neymarze, jest jednak Mbappe - ocenił kapitan "Królewskich".
- Uważam, że jego sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Może okazać się piłkarzem, z którym będzie dużo trudniej dojść do porozumienia - dodał.
- To, żeby Real Madryt wzmocniła "dziewiątka" w postaci Haalanda, nie jest złym pomysłem. Ma głód, aby strzelać gole i zdobywać trofea. Może nam dać coś, czego nie mamy - z jego szybkością, wzrostem i skutecznością. To zawodnik, który może wiele wnieść i ulepszyć obecny zespół Realu - zapewnił.
- Nie znaczy to, że Kylian Mbappe nie mógłby tego zrobić. Oczywiście, iż by mógł. Jednak w obecnej sytuacji o osiągnięcie porozumienia z Haalandem może być nieco łatwiej - zakończył.