Fatalnie! Polacy przegrali z Węgrami! Ta porażka może nas słono kosztować

Fatalnie! Polacy przegrali z Węgrami! Ta porażka może nas słono kosztować
Rafał Rusek / Press Focus
Smutny koniec fazy grupowej eliminacji do mundialu w wykonaniu reprezentacji Polski. Biało-czerwoni przegrali z Węgrami 1:2.
Dalsza część tekstu pod wideo
Paulo Sousa przed meczem namieszał w składzie. Nie zagrali m.in. Robert Lewandowski, Kamil Glik, Bartosz Bereszyński czy pauzujący za kartki Grzegorz Krychowiak. Piotr Zieliński rozpoczął zawody na ławce rezerwowych. Od początku zagrali za to Matty Cash, Tymoteusz Puchacz czy Karol Linetty.
Polacy pierwszą niezłą okazję mieli w 10. minucie. Moder szarpnął lewą stroną, wrzucił w pole karne, ale uderzający wślizgiem Piątek trafił w jednego z węgierskich obrońców.
Jeszcze bliżej objęcia prowadzenia biało-czerwoni byli w 19. minucie. Piątek dośrodkował w pole karne, ale wbiegający w nie Bednarek nie zdołał czysto trafić w piłkę. Próbował dobijać Świderski, ale bez powodzenia.
Pod naszą bramką groźniej zrobiło się w 27. minucie. Na bramkę strzelał Nego, ale jego uderzenie zostało zablokowane.
Dziesięć minut później Węgrzy objęli prowadzenie. Puchacz niefortunnie przedłużył dośrodkowanie z rzutu wolnego, a Schafer z bliska wbił piłkę do bramki. Piłka trafiła do niej między nogami Szczęsnego.
W pierwszej połowie miało miejsce jeszcze jedno istotne wydarzenie. Żółtą kartkę otrzymał Mateusz Klich, który z tego powodu nie zagra w pierwszym meczu barażowym.
W przerwie Paulo Sousa dokonał dwóch zmian: za Modera wszedł Zieliński, a Jóźwiak zmienił Casha.
Krótko po rozpoczęciu drugiej połowy z niemal zerowego kąta strzelał Piątek, ale jego próbę zatrzymał bramkarz Węgier. Goście mieli świetną okazję w 52. minucie. Schon zakręcił piłkę w kierunku bramki, ale Szczęsny zdołał ją odbić. Dobitka Schafera była niecelna.
Biało-czerwoni długo utrzymywali się przy piłce, ale mieli problem z zagrożeniem bramce rywali. Mocny cios wyprowadzili dopiero w 61. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła do Świderskiego, a ten świetnie przymierzył głową i doprowadził do wyrównania.
Polacy budowali kolejne akcje, ale konkretniejsi byli Węgrzy. W 79. minucie świetną akcję celnym uderzeniem zakończył Gazdag.
Gospodarze do końca meczu próbowali doprowadzić do remisu, ale żadna z ich akcji nie zakończyła się powodzeniem. Porażka może spowodować, że nasza drużyna nie będzie rozstawiona przed losowaniem baraży.
Komentarze po meczu są brutalne - na Twitterze bardzo ostro oceniono Paulo Sousę. Piszemy o tym TUTAJ.
Fatalni Puchacz i Piątek, Szczęsny znów mógł zrobić więcej - nasze noty po meczu przeczytacie TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski15 Nov 2021 · 22:39
Źródło: własne

Przeczytaj również