Wielki powrót Ansu Fatiego! Piłkarz FC Barcelony z zielonym światłem na grę po 322 dniach przerwy

Fati pauzuje od listopada 2020 roku. W meczu Barcelony z Betisem doznał urazu kolana. Przeszedł po nim aż cztery operacje.

- Fatiego nie było w drużynie dziesięć miesięcy - dokładnie 322 dni. Jego powrót jest ogromnym impulsem dla zespołu. Od czasu debiutu w sezonie 2019/20 strzelił trzynaście goli i trzy razy asystował, pobił wiele rekordów i szybko zyskał miano jednego z największych talentów w świecie futbolu - pisze Barcelona.

W końcu piłkarz wrócił do kadry meczowej swojego klubu. Jeśli pojawi się na boisku spotkaniu z Levante, to dopiero w samej końcówce.

- Zagra najwyżej 15 minut. Jego zdrowie jest najważniejsze. Nie można go przeciążać - wyjaśnił Ronald Koeman.

Klub z Camp Nou wiąże z Fatim olbrzymie nadzieje. Świadczy o tym fakt, że młody piłkarz przejął koszulkę z numerem "10" od Leo Messiego.

Barcelona przystąpi do meczu z Levante po serii nieudanych spotkań. W lidze tylko remisowała z Granadą i Cadiz, a w Lidze Mistrzów doznała klęski z Bayernem.