FC Barcelona nie pozyska napastnika w tym okienku transferowym. "Nie znaleźliśmy żadnej opcji"

Mistrzowie Hiszpanii przez najbliższe miesiące będą musieli sobie radzić bez Luisa Suareza, który doznał kontuzji i na boisko wróci najwcześniej pod koniec kwietnia.

Media spekulowały, że działacze Barcelony zdecydują się na uzupełnienie luki w składzie spowodowanej brakiem Urugwajczyka. W ostatnich dniach z "Blaugraną" łączono Rodrigo Moreno, Dusana Tadicia, Timo Wernera, Edinsona Cavaniego, Wissama Ben Yeddera czy Francisco Trincao.

Hiszpańscy dziennikarze nie mają wątpliwości, że FC Barcelona ostatecznie zrezygnowała ze starań o napastnika w tym okienku transferowym. Doniesienia mediów potwierdził Guillermo Amor.

- Podczas zamykającego się jutro okna transferowego nie znaleźliśmy żadnej opcji, która byłaby korzystna finansowo i pomogłaby naszemu klubowi - przyznał dyrektor ds. instytucjonalnych.

W podobnym tonie wypowiedział się również Quique Setien.

- Zachowuję spokój. Jestem zadowolony z tych zawodników, których mam w kadrze. Jest ryzyko związane z kontuzjami, ale wkrótce Ousmane Dembele ma być do naszej dyspozycji - oznajmił szkoleniowiec.

To oznacza, że trener Barcy będzie musiał szukać ewentualnych zastępców Luisa Suareza w drużynie rezerw.