FC Barcelona siada do rozmów z piłkarzami. Tylko dwóch pewniaków do przedłużenia kontraktu

W kadrze Barcelony jest pięciu piłkarzy, których umowy obowiązują tylko do końca czerwca przyszłego roku. "Sport" twierdzi, że dwóch z nich ma bardzo duże szanse na przedłużenie swojego pobytu na Camp Nou. Chodzi o Marcosa Alonso i Inakiego Penę. Pierwszy jest ceniony za wszechstronność i powinien otrzymać dwuletnią umowę. Drugi ma nadal być dublerem Marca-Andre ter Stegena.

Niejasna jest przyszłość Memphisa Depaya, Hectora Bellerina i Sergiego Roberto. Pierwszego z nich Barcelona próbowała wypchnąć już latem tego roku, ale jego przenosiny do Juventusu nie doszły do skutku. Rozmowy w sprawie przyszłości Holendra mają rozpocząć się po mistrzostwach świata. Piłkarz chce jednak zarabiać więcej niż może mu zaoferować klub z Camp Nou.

Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Bellerina. Hiszpan trafił do Barcelony latem, ale jego pierwsze tygodnie w nowym klubie storpedowały kłopoty zdrowotne.

Nie jest też pewne, co Barcelona postanowi wobec Sergiego Roberto. Hiszpan gra regularnie, ale Xavi chciałby, żeby w jednym z kolejnych okien transferowych do jego drużyny dołączył nowy prawy obrońca. W takiej sytuacji doświadczony piłkarz miałby niewielkie szanse na grę.

Mateu Alemany chce się też zawczasu zająć przyszłością Alejandro Balde i Ousmane Dembele. Umowy tej dwójki wygasają w połowie 2024 roku. Klub nie zamierza jednak zwlekać z rozpoczęciem rozmów z agentami obu piłkarzy.

"Sport" zapowiada, że Barcelonę czeka intensywny styczeń. Nie chodzi tylko o rozmowy kontraktowe, ale też porządkowanie kadry czy poszukiwanie następcy Sergio Busquetsa.