FC Barcelona z kolejną propozycją ws. Lautaro Martineza. Kibice wyśmiali ofertę "Blaugrany"

Wciąż trwa saga transferowa z udziałem Lautaro Martineza. Co prawda Argentyńczyk uzgodnił już warunki kontraktu z FC Barceloną, a mistrzowie Hiszpanii mogą skorzystać z klauzuli odstępnego, która zapisana jest w jego umowie z Interem, ale ze względu na problemy finansowe klubu negocjacje z Interem wciąż się toczą.

"Blaugrana" nie ma bowiem całych 111 milionów euro, które trzeba zapłacić za snajpera. Próbuje obniżyć cenę, oferując jednego ze swoich piłkarzy. Wygląda jednak na to, że przy wycenie Hiszpanie poszli o krok za daleko.

Włoscy dziennikarze informowali wcześniej, że Inter zaakceptuje ofertę w wysokości 90 milionów euro, jeśli na San Siro przejdzie też jeden z zawodników Barcy. Oferta, którą otrzymali "Nerazzurri", opiewa na zdecydowanie mniejszą kwotę.

Według doniesień "Mundo Deportivo" do Interu miałby powędrować Junior Firpo. Barcelona wyceniła go podobno na 41 milionów euro. Pozostałe 70 milionów zamierza dopłacić w gotówce.

Defensor w tym sezonie rozegrał 17 meczów dla Barcelony i nie zebrał zbyt dobrych recenzji. Według niemieckiego "Transfermarktu" wart jest 20 milionów euro. Nic dziwnego, że propozycja została błyskawicznie wyśmiana przez fanów włoskiej drużyny.

Kibice żartują z oferty "Blaugrany", sugerując przyjęcie przez Inter miliona euro. Resztę mogłaby pokryć wartość Firpo, skoro Barcelona wycenia go tak wysoko. Wydaje się wątpliwe, aby i rzeczywista oferta hiszpańskiego klubu spotkała się z aprobatą "Nerazzurrich".