FC Barcelona. Zamieszanie wokół Sergio Aguero. Samir Nasri potwierdził fatalną informację

Dalsza kariera Aguero stanęła pod znakiem zapytania po październikowym meczu Barcelony z Alaves. Piłkarz przedwcześnie zszedł z boiska ze względu na problemy z oddychaniem. Natychmiast został poddany badaniom kardiologicznym. Wykazały arytmię serca.

Barcelona informowała, że 33-latek będzie pauzował przez trzy miesiące. Po tym czasie ma zostać podjęta decyzja w sprawie jego dalszej gry w piłkę.

W sobotę Gerard Romero z "RAC 1" podał, że klamka zapadła i argentyński napastnik będzie musiał zakończyć karierę. Informację potwierdził później Samir Nasri, z którym Aguero w przeszłości grał w Manchesterze City.

- Aguero wysłał do mnie wiadomość. Niestety zakończenie kariery jest potwierdzone - stwierdził Nasri we francuskim Canal+.

- Jest mi bardzo przykro, bo to nie jest jego wybór, ale przymusowa decyzja. Wiem, że kocha piłkę. To że musi zakończyć karierę mnie smuci - dodał były reprezentant Francji.

Na konferencji prasowej po meczu Barcelony z Espanyolem o doświadczonego napastnika był pytany Xavi. 41-latek zdementował wcześniejsze doniesienia.

- Nie wiem nic nowego na temat Aguero. Rozmawiałem z nim, był spokojny. To, co pojawiło się w mediach, nie jest prawdą. Musimy czekać. Wciąż mamy nadzieję, że może wrócić i dalej grać w piłkę - stwierdził Xavi.