FC Barcelona złożyła Bayernowi kolejną ofertę za Roberta Lewandowskiego. Mateusz Borek przekazał szczegóły

FC Barcelona złożyła kolejną ofertę za Roberta Lewandowskiego. Mateusz Borek przekazał szczegóły
Joachim Bywaletz/Pressfocus
Robert Lewandowski może jeszcze w tym tygodniu zostać piłkarzem FC Barcelony. Mateusz Borek w "Mocy Futbolu" na "Kanale Sportowym" poinformował, że "Blaugrana" złożyła kolejną ofertę za polskiego napastnika.
Do tej pory Bayern nie zgadzał się na sprzedaż snajpera, ale wicemistrzowie Hiszpanii nie zamierzają się poddawać. Zdaniem Mateusza Borka zaproponowali za "Lewego" 50 milionów euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Robert Lewandowski jest nieprawdopodobnie zdeterminowany, podobnie jak jego agent, Pini Zahavi, Oczywiście teraz pojawiają się spekulacje o ofertach z Chelsea i Paris Saint-Germain, natomiast "Lewy" podczas ostatniego spotkania z Pinim jednoznacznie powiedział, że jego nie interesuje tylko zmiana klubu. Jego interesuje tylko i wyłącznie FC Barcelona. To jest nie tyle priorytet, co jeden jedyny cel w głowie Lewandowskiego - powiedział Borek.
- Robert Lewandowski ląduje w Monachium, jutro melduje się grzecznie w ośrodku treningowym Bayernu, natomiast z tego, co ja się orientuję, to następnego dnia, albo w perspektywie 2-3 dni, on zorganizuje spotkanie dla kolegów i oświadczy im, że chce się pożegnać i odchodzi - ujawnił.
- Z tego, co udało mi się dowiedzieć, to ta oferta, o której mówił kilka dni temu Laporta, została oficjalnie wysłana do Monachium. Ona opiewała dokładnie na 50 milionów euro netto. Czyli mówimy dokładnie o takiej kwocie, o jakiej chciał rozmawiać Bayern - dodał.
Borek w programie "Moc Futbolu" na "Kanale Sportowym" ujawnił też szczegóły kontraktu Lewandowskiego w FC Barcelonie. Według jego informacji umowa może obowiązywać nawet przez cztery kolejne sezony.
- Wiem, że toczy się gra, że jest jakiś poker przy stole, Hasan Salihamidzić nie potrafi kliknąć i dać znać Barcelonie, że mail został odczytany, bo tak było z poprzednimi propozycjami. Determinacja "Barcy"jest niesamowicie wysoka, ale równie wysoka, jak samego Lewandowskiego. Nic się nie dzieje za darmo. Z tego, co ja się orientuję, to ten kontrakt będzie miał klauzulę roku więcej - to będą trzy lata plus jeden rok opcjonalny. Jeśli będzie w dobrej formie fizycznej i będzie regularnie trafiał, będzie można skorzystać z tej opcji przedłużenia umowy o rok - podkreślił.
- Musi być coś za podpis, musi być dobra prowizja dla Zahaviego. To się zakręci w okolicach 160-170 milionów euro łącznie. Mówimy o pensji dla Lewandowskiego w wysokości 30 milionów euro brutto, czyli 15 milionów netto. Dlatego jestem trochę zdziwiony, że na 6,5 miliona euro netto zgadza się Dembele. Ja jestem optymistą. Lewandowski ma jeden cel i ten cel jest niezmienny. To FC Barcelona - zakończył.
Hiszpańskie i niemieckie media informowały, że Bayern chce zamknąć kwestię przyszłości Lewandowskiego do najbliższej soboty. Na ten dzień zaplanowano bowiem prezentację zespołu. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Przeczytaj również