Gareth Bale: Jestem szczęśliwy w Tottenhamie

Mecz Burnley był prawdziwym popisem doświadczonego skrzydłowego. Bale zagrał jak za najlepszych lat - spotkanie zakończył z dwoma trafieniami i asystą.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie mamy dobrej passy. Najważniejszy dla nas był powrót do wygrywania. Jestem zachwycony golami, asystą, wszystkim, co mogłem zrobić dla drużyny - stwierdził Bale.

Media spekulowały, że Walijczyk nie jest zadowolony ze swojej roli w drużynie. Miał narzekać na zbyt mały czas gry. Sam zainteresowany zdementował te pogłoski.

- Jestem szczęśliwy od początku sezonu. Dobrze czuje się w szatni. Jestem pewien, że widać to na boisku - powiedział Bale.

Walijczyk w tym sezonie rozegrał dwadzieścia meczów we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich osiem goli i zaliczył trzy asysty.

Tottenham po zwycięstwie z Burnley zajmuje ósme miejsce w tabeli. "Koguty" przełamały kiepską passę, bo poprzednie dwa ligowe spotkania przegrały.