Gorące plany Barcelony, szaleństwo Arsenalu, rewolucja w Chelsea, kolejny hit City [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]

Gorące plany Barcelony, szaleństwo Arsenalu, rewolucja w Chelsea, kolejny hit City [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]
Xinhua / PressFocus
Na rynku transferowym jest gorąco nie tylko wokół Roberta Lewandowskiego i planów Barcelony na letnie okienko. W Anglii szaleje Arsenal, a rewolucję rozpoczęła Chelsea. Kolejne, po Erlingu Haalandzie, duże wzmocnienie finalizuje zaś Manchester City. Emocji nie brakuje!
Transferowa machina na szczytach futbolu rozkręciła się na tyle, że to doskonały timing, by powrócić z naszymi standardowymi przeglądami tego, co dzieje się na największych i najważniejszych rynkach. Przynajmniej raz w tygodniu będziemy Wam serwować raport z najgorętszymi newsami, plotkami i doniesieniami medialnymi z całej Europy, czasem zaglądając również poza Stary Kontynent. Jednocześnie serdecznie zapraszamy do oglądania programu “Okno Transferowe” na kanale Youtube Meczyków. Najnowszy odcinek znajdziecie TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo

“Oficjalki”

Od kilkunastu dni letnie okienko otwarte jest w Premier League. Zaraz śladami Anglików oficjalnie pójdą w innych czołowych ligach: hiszpańskiej, włoskiej, niemieckiej i francuskiej, jednak ruch w interesie także i tam już mocno się kręci. Ale zanim przejdziemy do tego, co aktualnie budzi największe emocje w mediach i co zaraz może się wydarzyć na mercato, zerknijmy najpierw, jakie ciekawe transakcje zostały już potwierdzone. Oto wybrane 25 “oficjalek” (kolejność przypadkowa):
  • Antonio Ruediger (Chelsea -> Real Madryt)
  • Aurelien Tchouameni (Monaco -> Real Madryt)
  • Erling Haaland (BVB -> Manchester City)
  • Darwin Nunez (Benfica -> Liverpool)
  • Sadio Mane (Liverpool -> Bayern)
  • Noussair Mazraoui (Ajax -> Bayern)
  • Ryan Gravenberch (Ajax -> Bayern)
  • Nico Schlotterbeck (Freiburg -> BVB)
  • Niklas Suele (Bayern -> BVB)
  • Karim Adeyemi (Salzburg -> BVB)
  • Ivan Perisić (Inter -> Tottenham)
  • Yves Bissouma (Brighton -> Tottenham)
  • Fabio Vieira (Porto -> Arsenal)
  • Giorgio Chiellini (Juventus -> Los Angeles FC)
  • Gareth Bale (Real Madryt -> Los Angeles FC)
  • Lorenzo Insigne (Napoli -> Toronto)
  • Diego Carlos (Sevilla -> Aston Villa)
  • Boubacar Kamara (Marsylia -> Aston Villa)
  • Mario Goetze (PSV -> Eintracht)
  • Adam Hlozek (Sparta Praga -> Leverkusen)
  • Taiwo Awoniyi (Union Berlin -> Nottingham)
  • Alexandre Lacazette (Arsenal -> Lyon)
  • Chwicza Kwaracchelia (Batumi -> Napoli)
  • Brenden Aaronson (Salzburg -> Leeds)
  • Nayef Aguerd (Rennes -> West Ham)

“Lewy” i plany “Barcy”

Jakich transferów możemy się spodziewać w najbliższym czasie? Tematem numer jeden jest wciąż niepewna przyszłość Roberta Lewandowskiego. Według najnowszych doniesień naszego dziennikarza Tomasza Włodarczyka Bayern poważnie zaczyna rozważać sprzedaż “Lewego”, o ile kupujący wyłoży za niego 50 mln euro. Na ten moment FC Barcelona nie może zaproponować Bayernowi takiej kwoty, ale niewykluczone, że zaraz albo to uczyni, albo położy na stole kwotę nieco mniejszą, by kontynuować negocjacje. Na Camp Nou uruchamiają bowiem tzw. dźwignie finansowe w celu przeprowadzenia kilku wzmocnień składu. Z Katalonii płyną wieści, że “Barca” poprosiła Lewandowskiego o cierpliwość. Losy polskiego napastnika być może będą znane w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Więcej w tej sprawie dowiesz się z najnowszego “Sportowego Poranka” na kanale Meczyki (Youtube):
Barcelona czeka też z ogłoszeniem pozyskania Andreasa Christensena i Francka Kessiego. W gronie kandydatów wymienianych do zasilenia szeregów “Blaugrany” znajdziemy także Julesa Kounde, który ma stanowić priorytet klubu na letnie okienko. Ciszej jest za to o ewentualnych transferach Cesara Azpilicuety oraz Marcosa Alonso z Chelsea. Z “Barcą” łączy się ponadto Bernardo Silvę. Joan Laporta, Mateu Alemany i ich współpracownicy mają więc ręce pełne roboty. O ile finansowy zastrzyk dla budżetu powiedzie się zgodnie z planem, o tyle w stolicy Katalonii powinno być bardzo, bardzo interesująco.
Swobodę w działaniach na rynku Barcelonie dałoby rozstanie się z Frenkiem de Jongiem. Media od kilku tygodni informują o negocjacjach ws. przenosin Holendra do Manchesteru United. Najnowsze doniesienia wskazują, że pomocnik, który pierwotnie nie miał zamiaru odchodzić z “Barcy”, “mięknie”, a wpływ na taką postawę ma Erik ten Hag, nowy menedżer “Czerwonych Diabłów”, namawiający go na zmianę barw klubowych. Kwota transferu powinna wynieść między 65 a 80 mln euro. Zdaniem “The Telegraph” do finalizacji tej transakcji może dojść już w najbliższych dniach.
Nie wiadomo zaś, czy Barcelonę dalej będzie reprezentował Ousmane Dembele. Piłkarzowi za trzy dni wygasa obecna umowa, nowej nadal nie podpisał, ale absolutnie nie przekreślił swojej przyszłości na Camp Nou. Agent piłkarza przyleciał do stolicy Katalonii, na stole według “RAC1” leży świeża propozycja ze strony klubu, więc możemy się spodziewać, że Francuz wreszcie podejmie decyzję, gdzie zagra w przyszłym sezonie. Brytyjscy dziennikarze pisali o zainteresowaniu nim ze strony Chelsea. Na dziś zdaniem katalońskich mediów bliżej jest jednak pozostania Ousmane’a pod okiem Xaviego Hernandeza.

Gorąco w Londynie

Na Stamford Bridge nowy właściciel Todd Boehly układa klub wedle własnej wizji. Pracę stracili pełniący funkcje dyrektorskie Marina Granowskaja i Petr Cech. Porządki w Chelsea dotkną jednak nie tylko jej gabinetów, lecz również kadry pierwszego zespołu. Zaraz prawdopodobnie ruszy transferowe domino w niebieskiej części Londynu. Zdaniem Fabrizio Romano “The Blues” szykują nową ofertę za Raheema Sterlinga.
Chelsea dąży również do sprowadzenia Matthijsa de Ligta z Juventusu. Włoskie źródła podają, że “Bianconeri” wyrazili zgodę na włączenie w ten transfer Timo Wernera. Porozumienia jednak jeszcze nie ma, a holenderskiego stopera chętnie widziałby w swojej drużynie także Erik ten Hag.
Londyn opuści za to Romelu Lukaku. Trwające od tygodni negocjacje ws. jego wypożyczenia do Interu dobiegły końca. “Nerazzurri” na razie zapłacą Chelsea ok. 8 mln euro. Włoski dziennikarz Nicolo Schira poinformował, że testy medyczne Belga zaplanowano na najbliższą środę. Napastnik dopnie więc swego - jego wielomiesięczne starania o powrót do Mediolanu okazują się skuteczne. Trudno sobie wyobrazić, by rosły snajper kiedykolwiek jeszcze założył trykot “The Blues”.
W Londynie gorąco jest na Emirates Stadium. Do poważnej roboty wziął się Edu Gaspar, dyrektor sportowy Arsenalu. W ostatnim tygodniu “Kanonierzy” kupili Fabio Vieirę z FC Porto, 22-letniego ofensywnego pomocnika zbierającego kapitalne recenzje w lidze portugalskiej. Potwierdzono także sfinalizowane zimą pozyskanie amerykańskiego golkipera Matta Turnera. Najbardziej fani “The Gunners” czekali jednak na pozytywne wieści ws. transferu Gabriela Jesusa. I wreszcie je otrzymali. Fabrizio Romano dał słynne “here we go”, wszystkie źródła są zgodne: na dniach napastnik Manchesteru City dołączy do ekipy Mikela Artety. Ma kosztować ok. 45 mln funtów i podpisać pięcioletni kontrakt. Główny cel transferowy na letnie okienko został zatem zrealizowany.
To nie koniec ruchów Arsenalu. Londyńczycy włączyli się do rywalizacji o Raphinhę i szybko objęli fotel lidera tego wyścigu, korzystając z opieszałości Barcelony. Po finalizacji dealu z Jesusem to właśnie ściągnięcie Brazylijczyka z Leeds stanowi główny priorytet “Kanonierów”. Niewykluczone, że i ta transakcja zostanie “przyklepana” w tym tygodniu, o ile kluby osiągną porozumienie dot. kwoty odstępnego za gwiazdora z Ameryki Południowej.
Arsenal dąży jeszcze do pozyskania Lisandro Martineza, 24-letniego obrońcy Ajaksu. Świetne poinformowany holenderski dziennikarz Mike Verweij podał, że najnowsza propozycja z angielskiej strony wynosi 40 mln euro z bonusami. Ajax oczekuje jednak oferty rzędu 50 mln. Różnica niewielka. Wydaje się, że i tutaj “The Gunners” powinni finalnie dopiąć swego.
Z radarów londyńskiego klubu nie zniknął też Youri Tielemans, choć o nim ostatnio słychać mniej. Angielskie media donosiły, że AFC skupia się aktualnie na innych celach, ale prawdopodobnie wróci po Belga później, bo od dawna ma go na swojej liście, o czym zawodnik doskonale wie.
A jak wygląda sytuacja u największego rywala Arsenalu, Tottenhamu? Spurs mają za sobą trzy wzmocnienia (wspomniani Perisić i Bissouma oraz Fraser Forster jako bramkarska “dwójka”) i starają się o kolejne. Na ich celowniku znalazł się Richarlison, którego monitoruje również Chelsea. Niezmiennie ważne dla “Kogutów” jest także zakontraktowanie nowego środkowego obrońcy - mówi się o Josko Gvardiolu z Lipska, gdyż właściwie upadła kandydatura Alessandro Bastoniego z Interu. Z Tottenhamem łączeni są także tacy gracze jak Anthony Gordon czy Clement Lenglet.
Na zakończenie objazdu po Londynie warto wspomnieć, że West Ham szykuje się do złożenia oferty za Arnauta Danjumę, gwiazdora Villarrealu. To byłby naprawdę ciekawy, mocny transfer “Młotów”, które po pozyskaniu stopera Nayefa Aguerda z Rennes dopinają jeszcze wykupienie Alphonso Areoli.

City przykładem

Transferowa ofensywa Manchesteru City nie zatrzyma się na Erlingu Haalandzie. Porządki kadrowe na Etihad zakładają nie tylko rychłe odejście Jesusa, prawdopodobne Sterlinga i Ołeksandra Zinczenki oraz niewykluczone Bernardo Silvy, ale też oczywiście ruchy do klubu. Pep Guardiola zgodnie z oczekiwaniami dostanie nowego środkowego pomocnika w miejsce odchodzącego Fernandinho. I to takiego z naprawdę górnej półki - reprezentanta Anglii Kalvina Phillipsa z Leeds. David Ornstein z “The Athletic” podał, że City wyłoży za niego 45 mln funtów. “Oficjalka” jest kwestią czasu. Wiele wskazuje, że śladami Phillipsa podąży Marc Cucurella, lewy obrońca Brighton. Hiszpana wycenia się na około 30 mln.
“The Citizens” mogą więc jak na razie stanowić przykład dla przeciwników zza miedzy. Manchester United jeszcze nie rozpoczął budowy drużyny na modłę Erika ten Haga. Pierwszym transferem może być wspomniany Frenkie de Jong. Nie ulega jednak wątpliwości, że to za mało, by usatysfakcjonować nowego menedżera oraz fanów. Z Manchesterem, poza de Jongiem i de Ligtem, łączy się też Antony’ego z Ajaksu Amsterdam, a więc kolejnego zawodnika doskonale znanego ten Hagowi. Zobaczymy, czy ta koncepcja rewolucji w kadrze United okaże się opłacalna. Trudno za to sobie wyobrazić, by Old Trafford opuścił Cristiano Ronaldo, choć w ostatnich dniach pojawiały się informacje o kontaktach Jorge Mendesa z Chelsea i Bayernem ws. CR7. Klub nie zamierza pozbywać się Portugalczyka, mimo że jego intencje stanowią pewien znak zapytania.
W lidze angielskiej warto śledzić poczynania Newcastle. “Sroki” przyjęły taktykę rozsądnego gospodarowania budżetem i zdają się budować odświeżoną drużynę z głową. Świadczy o tym m.in. wykupienie Matta Targetta, ściągnięcie Nicka Pope’a czy nadchodzący transfer Svena Botmana z Lille, który ma wzmocnić środek obrony. A możemy być pewni, że to nie ostatnie słowo “The Magpies” i ich nowych władz oraz dyrektora Dana Ashwortha.

Neymar na wylocie?

W Niemczech imponujące transfery przeprowadza Borussia Dortmund. Do wymienionych wyżej nowych nabytków BVB dołączy jeszcze Sebastien Haller z Ajaksu. Oficjalne potwierdzenie tego ruchu nastąpi na początku lipca, a Borussia zapłaci za niego 35 mln euro. Bayern z kolei może ściągnąć nowego środkowego obrońcę, na specjalne życzenie Juliana Nagelsmanna. Monachijski “Abendzeitung” pisze o zainteresowaniu Kalidou Koulibalym i Gleisonem Bremerem.
Francuskie media żyją zaś m.in. zatrudnieniem nowego trenera przez PSG. Schedę po Mauricio Pochettino przejmie Christophe Galtier, szkoleniowiec Nicei, którego na obecnej posadzie zastąpi Lucien Favre. Czy Galtiera czeka współpraca z Neymarem? Możliwe, że nie. Nowy dyrektor paryżan Luis Campos ma być zdecydowany na rozstanie z Brazylijczykiem. Ten jednak zarabia tak ogromne pieniądze, że pozbycie się go może okazać się problematyczne. Neymara przymierzano choćby do Chelsea.
Włoska Serie A powinna na dniach zyskać nową gwiazdę - Angela Di Marię. Według najnowszych informacji z Italii Argentyńczyk odrzucił ofertę Barcelony i wreszcie dał zielone światło na przenosiny do Juventusu. AC Milan z kolei jest u progu ogłoszenia pozyskania Divocka Origiego. Zdobywcy Scudetto za zeszły sezon są też coraz bliżej transferu rodaka Origiego, Charlesa de Ketelaere z Club Brugge.

Lech walczy

Kończymy wizytą na polskim podwórku. Sporo dzieje się w Ekstraklasie. Szykujący się do rywalizacji w eliminacjach Ligi Mistrzów Lech Poznań finalizuje drugi po bramkarze Arturze Rudce letni transfer - Afonso Sousy z portugalskiego Belenenses.
Na liście priorytetów “Kolejorza” znajdziemy wykup Dawida Kownackiego z Fortuny Duesseldorf oraz ściągnięcie Damiana Kądziora z Piasta Gliwice. Obie transakcje na tę chwilę wydają się jednak skomplikowane. Za to lechici powinni zakontraktować obrońcę Rosenborga Pavle Vagicia, o czym także informował Tomasz Włodarczyk.
Wśród ruchów wartych odnotowania trzeba wskazać na nadchodzące przenosiny Makany Baku do Legii Warszawa, o których pisał m.in. Piotr Koźmiński, jak i sfinalizowany już powrót Damjana Bohara do Zagłębia Lubin. Ponadto Raków Częstochowa wzmocnił się Fabianem Piaseckim, Cracovia Patrykiem Makuchem, zaś Radomiak ściągnął ciekawego ofensywnego pomocnika ze Szwajcarii, Roberto Alvesa. Miedź z kolei Angelo Henriqueza, byłego gracza Manchesteru United (więcej o nim TUTAJ). Do Ekstraklasy wrócił również Paweł Olkowski (zasilił Górnik Zabrze). Lechia Gdańsk sięgnęła po czołowego piłkarza I ligi, Dominika Piłę z Chrobrego Głogów, a Legia zaczęła okienko od pozyskania Blaza Kramera, Dominika Hładuna oraz, co wzbudziło duże kontrowersje, Roberta Picha.
Pozostając w biało-czerwonych klimatach trzeba zwrócić uwagę, że zaraz powinna ruszyć transferowa lawina z udziałem reprezentantów Polski. Adam Buksa już przeniósł się z MLS do RC Lens, a w kolejce do zmiany barw czekają m.in. Sebastian Szymański, Bartłomiej Drągowski (na dziś najbliżej mu do Espanyolu), Grzegorz Krychowiak, Jan Bednarek, Krystian Bielik czy Krzysztof Piątek, którego nie wykupi Fiorentina. Krótko mówiąc - jest naprawdę ciekawie i możemy być pewni, że najbliższe dwa miesiące będą prawdziwym transferowym szaleństwem. Na to liczymy i trzymamy dla Was rękę na pulsie!

Przeczytaj również