Hajto oburzony zachowaniem polskiego trenera. "Wykorzystał symbole narodowe, żeby dostać lepszą pracę"

Brosz wyrósł na jednego z najbardziej cenionych ligowych trenerów w Polsce. Po sezonie 2020/21 rozstał się z Górnikiem Zabrze. Przez kilka miesięcy był bez pracy - dopiero na początku tego roku objął reprezentację Polski do lat 19.

Selekcjonerem Brosz był bardzo krótko. 49-latek postanowił wrócić do ekstraklasowej piłki i przyjąć ofertę ze Śląska Wrocław.

Takie postępowanie oburzyło Hajtę. Jego zdaniem stanowi ono przykład niepoważnego traktowania... barw narodowych.

- Proszę zobaczyć na Marcina Brosza w reprezentacji młodzieżowej do lat 19. Wziął kadrę, pokazał się i ucieka do Śląska Wrocław - stwierdził Hajto w "Przeglądzie Sportowym".

- Jeśli ma takie podejście to niech nie bierze kadry. Przecież nie może być tak, że ktoś sobie wykorzystuje nasze symbole narodowe, żeby dostać lepszą pracę. Moim zdaniem Brosz nigdy nie ma prawa już pracować dla związku, dla żadnej kadry. A PZPN poleciłbym, żeby wpisywały umowne kary za zerwanie kontraktu z młodzieżówką, nawet do miliona złotych - grzmiał były piłkarz.

Brosz poprowadzi reprezentację Polski U-19 jeszcze w trzech meczach towarzyskich. Kadra pod jego wodzą w najbliższych dniach weźmie udział w turnieju towarzyskim w Słowenii.