Iga Świątek i Łukasz Kubot wracają do domu! Porażka w ćwierćfinale IO w Tokio, koniec marzeń o medalu

Iga Świątek i Łukasz Kubot wracają do domu! Porażka w ćwierćfinale IO w Tokio, koniec marzeń o medalu
screen
Iga Świątek i Łukasz Kubot ponieśli porażkę w ćwierćfinale miksta podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Polska para po dwóch setach musiała uznać wyższość Jeleny Wiesniny i Asłana Karacjewa.
Kubot i Świątek stanowili naszą ostatnią nadzieję na tenisowy medal podczas trwających IO. W pierwszej rundzie miksta polska para bez większych problemów pokonała francuski duet Fiona Ferro i Pierre-Hugues Herbert.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dziś na naszych zawodnikom czekali zdecydowanie bardziej wymagający rywale. Jelena Wiesnina i Asłan Karacjew już od pierwszych piłek chcieli pokazać, że nie przez przypadek znaleźli się w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich.
Otwierający gem, w którym serwował Kubot, padł łupem Polaków. "Biało-Czerwoni" poszli za ciosem. Dzięki świetnej postawie Kubota wywalczyli dwa break pointy i już pierwszego udało się wykorzystać. W trzecim gemie przy podaniu Świątek zrobiło się 0:30, ale nasi tenisiści zachowali zimną krew i wyszli z opresji.
Polski duet prowadził 3:0, ale Wiesnina i Karacjew opanowali nerwy. Wygrali swojego gema, a następnie udanie powalczyli przy podaniu Kubota, odrabiając stratę przełamania. Po chwili doprowadzili do stanu 3:3.
Niestety, w dziewiątym gemie Polacy znów dali się zaskoczyć. Kubot kolejny raz nie utrzymał podania i Rosjanie wyszli na prowadzenie. Karacjew serwował, by zamknąć seta. Posłał m.in. dwa asy i zamknął partię wynikiem 6:4.
Druga partia rozpoczęła się od serwisu Igi Świątek. Słabsze podanie Polki błyskawicznie wykorzystali przeciwnicy. Wiesnina i Karacjew objęli prowadzenie, które po chwili powiększyli.
Polacy musieli więc odrabiać straty. Szansę na przełamanie mieli w czwartym gemie, jednak jej nie wykorzystali. W siódmym gemie serwował Kubot i nie pozwolił Rosjanom zdobyć choćby jednego punktu. Wciąż jednak to rywale mieli przewagę.
Przy stanie 5:4 w drugim secie serwował Karacjew. Przy stanie 30:15 dla biało-czerwonych Rosjanin posłał dwie piekielnie mocne piłki. Najpierw Kubot odpowiedział returnem w aut, później Świątek nie zdołała przebić na drugą stronę i ostatecznie polscy tenisiści pożegnali się z igrzyskami.
Półfinałowych rywali dla duetu reprezentującego Rosyjski Komitet Olimpijski wyłoni mecz Laura Siegemund, Kevin Krawietz - Novak Djoković, Nina Stojanović.

Przeczytaj również