Iga Świątek o krok od wielkiego osiągnięcia. Tak wysoko w rankingu WTA nie była jeszcze nigdy

Już za dwa tygodnie Polka przystąpi do obrony tytułu wielkoszlemowego. Na Roland Garros z pewnością nie będzie jej łatwo o kolejny triumf, ale 19-latka udowadnia, że znajduje się w bardzo dobrej formie.

Doskonale dowodzi tego rozgrywany w Rzymie turniej WTA 1000. Dla wielu zawodniczek zmagania w stolicy Włoch to próba generalna przed drugą tegoroczną lewą Wielkiego Szlema.

W sobotę Świątek wygrała dwa mecze - najpierw uporała się z Eliną Switoliną, a później okazała się lepsza od Cori Gauff. W finale Polka zmierzy się z Karoliną Pliskovą.

Sam awans do tej fazy sprawił, że w poniedziałek nasza zawodniczka zajmować będzie najwyższą pozycję w karierze, jeśli chodzi o ranking WTA. Jeżeli przegra pojedynek z Czeszką, znajdzie się na 12. miejscu.

Do tej pory najlepszym wynikiem Świątek była 15. lokata. Wygrana nad Pliskovą może dać jej jednak jeszcze większy awans - na dziesiątą pozycję. Nasza tenisistka byłaby jedyną nastolatką w TOP 10.

Jedyną Polką w historii, która znalazła się w czołowej dziesiątce notowania WTA, jest oczywiście Agnieszka Radwańska. Teraz 19-latka może pójść w jej ślady. Początek finału w Rzymie o 14:30. Pół godziny wcześniej w serwisie Meczyki.pl rozpocznie się relacja na żywo z tego starcia.