Absurd w Anglii. Chcieli kupić stadion, użyli fałszywego konta

Do abstrakcyjnej sytuacji doszło na najwyższym poziomie rozgrywkowym rugby w Anglii. Duet właścicieli Salford Red Devils, próbował zakupić stadion, operując fałszywym kontem w banku.
Salford Red Devils to jeden z najlepszych zespołów rugby w historii brytyjskich rozgrywek. Na jego koncie jest sześć tytułów mistrza kraju, choć ten ostatnim został wywalczony w sezonie 1975/76.
Od wielu lat klub z siedzibą w Salford zmaga się z poważnymi kłopotami finansowymi. Zła sytuacja pieniężna przekłada się na fatalne wyniki sportowe. W bieżącym sezonie Super League brytyjski zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W jego dorobku są trzy triumfy oraz 22 porażki.
Na początku 2025 roku nowymi właścicielami Red Devils zostali Isiosaia Kailahi i Curtiz Brown. Na start mieli oni uregulować wszelkie finansowe zaległości. Zamiast wyjścia na prostą, sytuacja klubu zaczęła się stale pogarszać. Mimo to zrodził się pomysł zakupu nowego stadionu.
Z informacji The Sun wynika, że przy finalizacji umowy na jaw wyszło, że inwestorzy posługują się fałszywym kontem w banku. Na wyciągach przedstawionych Radzie Miasta Salford miały widnieć transakcje z przyszłości, co z miejsca uznano za próbę oszustwa.
- Każdy dokument, który dostarczyliśmy, był prawdziwy w momencie przekazania, w tym zestawienia finansowe. Jeśli przedstawiono fałszywy dokument, nic o tym nie wiemy i nie możemy ponosić odpowiedzialności za materiały dostarczone poza naszą kontrolą - poinformował Brown.
Rada Miasta oraz bank Emirates NBD uznały, że przedstawione przez nowych właścicieli Red Devils dokumenty były nieprawdziwe, co poskutkowało anulowaniem transakcji zakupu obiektu.
Na tym problemy Kailahiego oraz Browna się jednak nie kończą. Władze domagają się przekazania informacji na temat należących do nich konsorcjów, a także ujawnienia wszystkich kont bankowych.