Ależ było blisko! Polska otarła się o medal MŚ, zabrakło 0,02 sekundy

O włos od medalu! Polska sztafeta mieszana 4x400 metrów otarła się o brąz mistrzostw świata w Tokio. Biało-czerwoni przegrali walkę o trzecie miejsce z Belgią o 0,02 sekundy.
W sobotę rozpoczęły się mistrzostwa świata w lekkoatletyce. Wśród medalowych szans reprezentacji Polski upatrywano sztafetę mieszaną 4x400 metrów.
Biało-czerwoni zaprezentowali się z dobrej strony już podczas porannych kwalifikacji. W swoim biegu zajęli trzecią pozycję, lecz rywalizowali bez Natalii Bukowieckiej. Jej miejsce zajęła Anna Gryc.
Bukowiecka dołączyła do zespołu na finał. Początek w wykonaniu biało-czerwonych był naprawdę obiecujący. Dobrze rozpoczął Maksymilian Szwed, który na zmianie zameldował się jako drugi, jedynie za USA. Amerykanie szybko powiększali jednak przewagę nad resztą stawki.
Zmiana w wykonaniu Bukowieckiej utrzymała reprezentację Polski na drugiej pozycji. Na tym samym miejscu swój bieg skończył też Kajetan Duszyński, co sprawiało, że do samego końca mieliśmy szansę na medal mistrzostw świata. Sytuacja skomplikowała się na ostatnich metrach.
Świetne tempo Justyny Święty-Ersetic udało się utrzymać jedynie przez około 300 metrów. W końcówce została ona minięta przez Holenderkę oraz Belgijkę. W efekcie Polka zakończyła zmagania jako czwarta.
Do pierwszego na tych mistrzostwach świata medalu zabrakło naprawdę niewiele. Belgia zanotowała rezultat lepszy o zaledwie 0,02 sekundy.