Brzydkie zachowanie trzykrotnego mistrza. Wyśmiał rywala na turnieju w Polsce [WIDEO]

Brzydkie zachowanie trzykrotnego mistrza. Wyśmiał rywala na turnieju w Polsce [WIDEO]
Screen ŁND
Michael van Gerwen nie popisał się podczas Poland Darts Masters. Trzykrotny mistrz świata wypadł źle nie tylko przy tarczy, ale też mikrofonie.
W miniony weekend odbyły się zawody Poland Darts Masters. Cały turniej wygrał Gerwyn Price, który w emocjonującym finale pokonał Stephena Buntinga (8:7). Najlepszy z Polaków, Krzysztof Ratajski, odpadł w ćwierćfinale (5:6 z Buntingiem).
Dalsza część tekstu pod wideo
Rozczarowaniem okazał się występ Michaela van Gerwena. Trzykrotny mistrz świata, uważany za jednego z najlepszych zawodników w historii, poległ już w ćwierćfinale. Przegrał wtedy z Robem Crossem (4:6).
Holender miał jednak szczęście, że do 1/4 finału w ogóle wszedł. Na początku zmagań męczył się bowiem z Pero Ljubiciem (6:4). Chorwat, sklasyfikowany na 148. miejscu w rankingu, sprawił faworytowi niespodziewanie wiele problemów.
Zdaniem Van Gerwena wynikało to jednak nie z umiejętności Ljubicia, ale słabej dyspozycji byłego mistrza. Po zakończeniu rywalizacji Holender wprost krytykował rywala i podważał jego zdolności.
- Pero powinien być szczęśliwy, że wygrał jednego lega. Pero to nie jest dobry zawodnik. Pero to zawodnik z baru. Wszyscy to wiemy - wypalił w rozmowie z ŁND.
- To miły facet, ale jeśli zamiast D20 rzucasz D12, musisz wrócić do treningów. Widziałeś kiedyś, żebym ja zrobił coś takiego? (...) Nie grałem dobrze i to ja jestem za to odpowiedzialny - dodał.
- To ja sprawiłem, że Pero wypadł dobrze. W gruncie rzeczy to były urodziny dla niego. Dlaczego zagrałem tak źle? Bo wiedziałem, że i tak wygram - podsumował.
Jan - Piekutowski
Jan Piekutowski09 Jul · 20:57
Źródło: Łączy Nas Dart

Przeczytaj również