F1. Jeden wypadek za drugim! Szybcy i wściekli podczas sprintu w Miami [WIDEO]

Jeden wypadek za drugim! Szybcy i wściekli podczas sprintu w Miami [WIDEO]
screen
Za nami niezwykle emocjonujący sprint przed Grand Prix Miami. Podczas rywalizacji doszło do wielu mniejszych i większych wypadków. Finalnie zwycięstwo przypadło Lando Norrisowi.
Tuż przed startem sprintu nad torem rozszalała się ulewa. W trudnych warunkach Charles Leclerc uderzył w ścianę. Monakijczyk nie mógł przystąpić do wyścigu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Woda upływająca na torze początkowo uniemożliwiała ściganie. Kierowcy jechali jeden za drugim za samochodem bezpieczeństwa. Po paru minutach zaproszono wszystkich zawodników do alei serwisowej.
Przez kilkanaście minut czekano na koniec opadów. W końcu warunki umożliwiły rozpoczęcie zawodów. Kimi Antonelli startował z pierwszego miejsce, ale już na pierwszym zakręcie został "wywieziony" poza tor. Na pierwsze miejsce wskoczył Oscar Piastri, a tuż za jego plecami jechał Lando Norris.
Tuż za duetem McLarena jechał Max Verstappen. Antonelli spadł zaś na czwartą lokatę. Świetny start zaliczył Liam Lawson, który wyprzedził pięciu rywali, wskakując na dziewiątą pozycję.
Jeszcze w trakcie rywalizacji sędziowie przyjrzeli się incydentowi z udziałem Piastriego i Antonellego. Uznano, że nie doszło do żadnego naruszenia przepisów.
Na 13. okrążeniu Verstappen zjechał na wymianę opon. Holender, wracając na tor, uszkodził przednie skrzydło po zderzeniu z Antonellim. Mistrz świata z niesprawnym bolidem nie był w stanie odeprzeć ataku Hamiltona.
Na tym nie koniec problemów. Na 15. kółku Alonso kompletnie rozbił swój bolid. Na torze znów musiał pojawić się samochód bezpieczeństwa.
Sprint finalnie wygrał Norris. Drugie miejsce zajął Piastri, trzecie Hamilton. Kwalifikacje do Grand Prix Miami rozpoczną się w sobotę o godzinie 22:00.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos03 May · 19:05
Źródło: własne

Przeczytaj również